[dodaj komentarz]

Komentarze do książki Dom Nocy: Wybrana

Dodano: 15 XII 2012, 13:35:19 (ponad 12 lat temu)
0 0
Bardzo ciekawa książka. W tej serii moje zdanie na temat niektórych bohaterów całkowicie się zmieniło. "Poluję" w bibliotece na dalsze części i mam nadzieję, że niedługo będę mogła je przeczytać
Oceniam książkę na: 4.5
Dodano: 12 VIII 2012, 17:49:50 (ponad 12 lat temu)
0 0
Nie wiele się zmieniło w tej części, jeśli chodzi o te największe wady.
Do tego doszło jeszcze to, że autorki zrobił z Zoey dz**kę ;/ Tu już naprawdę przestałam lubić Zoey ;/
Jej ignorancja i głupota też miały tu dużo do powiedzenia.
Po za tym jej życie miłosne staje się głównym wątkiem, co nie powinno mieć miejsca.
Co do atutów książki. Podoba mi się, że książka mówi, iż nie warto ignorować przyjaźni, ani kłamać, gdyż prawda wyjdzie na jaw. Raczej nic odkrywczego prawda? Ale i tak na plus
Spodobała mi się też przemiana Stevie Rae
W "Wybranej" też najwięcej się dzieje, mimo że jest najkrótsza z całej serii.
Oceniam książkę na: 2.0
Dodano: 05 II 2012, 19:15:12 (ponad 13 lat temu)
0 0
Podoba mi sie ta seria i siegam po nia z ochota... co prawda wszystko sprowadza sie do tego ze musze czekac na dostarczenie kolejnych czesci przez siostre ale moze to i dobrze bo mam maly odstep i troche czekania i moze wtedy z wieksza ochota siegam po kolejne czesci... POLECAM
Użytkownik nie wystawił oceny książce.
Dodano: 06 IV 2011, 10:03:36 (ponad 14 lat temu)
0 0
Po trzecią część Domu Nocy sięgnęłam z ochotą, bo wg opinii znajomych jest lepsza od "Zdradzonej".
"Wybrana" przewyższa tylko i wyłącznie pod względem ilości sytuacji związanych z bohaterami, nic poza tym.
Zoey, której wcześniej kibicowałam, okazała się durną dziewczynką. Rozumiem, że człowiek (aczkolwiek w jej przypadku powinnam napisać: ni to człowiek, ni wampir) może popełniać błędy, ale w jej przypadku były zbyt duże. Jak większość czytelników również mnie irytował tok myślenia głównej bohaterki. I gdy pomyślę, że może tak być w kolejnych częściach, aż mnie dreszcz przechodzi... brrrr...
Z każdą kolejną przewracaną kartką czułam rozdrażnienie, irytację, rezygnację i wiele różnych emocji, aż w końcu myślałam, że krew mnie zaleje. Na szczęście na odsiecz mojego umysłu przyszły ostatnie rozdziały, które poprawiły moje samopoczucie. Za głupotę się płaci i chwała za to autorkom, że zabrakło cukru.
Koniec tej części zostawił pewnien niesmak związany z niewyjaśnieniem kilku "spraw", ale przyzwyczaiłam się już do tej formy "reklamy" i zachęcenia czytelnika po sięgnięcie do kolejnego tomu.
Oceniam książkę na: 4.0
Dodano: 24 VII 2010, 19:46:53 (ponad 14 lat temu)
+4 0
W tej części Zoey mnie bardzo irytuje:( Jest puszczalska
Użytkownik nie wystawił oceny książce.
Wszystkich komentarzy: 5

Komentarze użytkowników Facebooka

Informacje

Tutaj wyrazisz swoją opinię, która może zachęcić innych do przeczytania tej książki.

W komentarzach nie wolno zadawać pytań. Służą do tego tematy dyskusji. Niezastosowanie się będzie skutowało usunięciem komentarza.