"– (...) Robrojek na każde zmartwienie. Niezawodny.
Tata zaśmiał się i znów pokręcił głową.
– Ciekawe – rzekł z uśmiechem. – Jak to każdy ma inne wspomnienia. Moje wyglądają w skrócie tak: Gaba na każde zmartwienie. Niezawodna."
Dodał: Serfer
Dodano: 26 VIII 2012 (ponad 12 lat temu)
"Pamiętasz, co odkrył Kubuś Puchatek? (...) Jedzenie miodu jest bardzo miłe. Ale jest taka chwila, tuż przed rozpoczęciem jedzenia, kiedy jest jeszcze milej, niż w chwili, gdy się już je."
Dodał: Serfer
Dodano: 13 III 2012 (ponad 13 lat temu)
"Rozległ się ostry dzwonek, tramwaj odjechał, uwożąc Matyldę. Maćkowi się wydało, że razem z nią odjeżdżają wszystkie jego naiwne złudzenia, wiara w człowieka, ufność i dziecinne zarozumialstwo – cały kawałek jego życia, zwany potocznie młodością."
Dodał: Serfer
Dodano: 02 XII 2011 (ponad 13 lat temu)
"Aniela była już Hamletem. Czuła owo szczypiące powietrze i z lękiem oraz nadzieją czekała przybycia Ducha. – Która godzina? – spytała.
Hajduk spojrzał na zegarek.
– Wpół do piątej – odparł.
– „Dwunasta dochodzi”, baranie! – syknął Pawełek, który w kostiumie Ducha czatował za kulisami.
– Cholera – mruknął Hajduk, chory z, tremy. Potrząsnął ręką z zegarkiem i dodał ponuro: – Dwunasta dochodzi. Zbliża się zatem czas, o którym widmo zwykło się jawić."
Dodał: Serfer
Dodano: 10 X 2011 (ponad 13 lat temu)
"(...) Od dziś należy uśmiechać się, dla eksperymentu, do każdej napotkanej osoby. W kolejce, w autobusie, na ulicy. Wysyłać eksperymentalne sygnały dobra, tak, na taki sygnał powinno się uzyskać odpowiedź tego okrucha dobroci, który ma podobno każda ludzka istota."
Dodał: wegg
Dodano: 27 VI 2009 (ponad 15 lat temu)
"(...) czego Bella nie lubiła, to wkraczania na grząskie obszary sentymentów. Odsłanianie uczuć, wszelkie wzruszenia i czułości – to było zawsze kłopotliwe, bo przypominało słabość. I w dodatku – wymagało koniecznie odpowiedzi, najlepiej – głębokiej.
A Bella zdecydowanie wolała szybki marsz naprzód niż posępne drążenie w głąb."
Dodał: Serfer
Dodano: 26 VIII 2012 (ponad 12 lat temu)
"– Trenujesz karate?
– Tak.
– Jakieś sukcesy?
– Zielony pas.
– Każdy tak może powiedzieć.
– Ja mogę to natomiast udowodnić – powiedziała Bella rzucając ostre spojrzenie."
Dodał: Serfer
Dodano: 26 VIII 2012 (ponad 12 lat temu)
"– Ostatni biuletyn był taki, że ona nie wyjdzie za mąż wcale.
– To się tylko tak mówi – machnęła ręką Ida – do czasu, gdy na widnokręgu nie zamajaczy właściwy żagiel. I potem nadal tak się mówi, dopóki nie wiadomo już na sto procent (...)."
Dodał: Serfer
Dodano: 01 VIII 2012 (ponad 12 lat temu)
"– Wiesz, co nagrodzono w konkursie na najpiękniejsze słowa miłości?
– Nie mam pojęcia.
– Jedna uczestniczka przysłała zdanie, jakie jej mąż powiedział o czwartej nad ranem: „Pośpij sobie, ja wstanę i je nakarmię”.
Kreska wybuchnęła śmiechem."
Dodał: Serfer
Dodano: 01 VIII 2012 (ponad 12 lat temu)
"Tak... prezenty przed odpakowaniem są najpiękniejsze (...). A cel jest najwspanialszy tuż przed tym, nim się go osiągnie. A ktoś, na kogo bardzo się czeka, jest najmilszy tuż przed tym, nim przyjdzie. To są właśnie te najlepsze chwile życia."
Dodał: Serfer
Dodano: 13 III 2012 (ponad 13 lat temu)
"– Ja też mam wstręt do siebie – rzekł Kozio tonem odkrycia.
– No więc to jest sytuacja niedopuszczalna, chłopcze ze wstrętem – rzekł Bernard. – Istota ludzka powinna mieć dla siebie szacunek."
Dodał: Serfer
Dodano: 29 I 2012 (ponad 13 lat temu)
"– Ale... Janka! Co ty... przestań się wygłupiać!
– Ja się wcale nie wygłupiam (...). Ja tylko nie chcę takiego (...) tombaku.
Odwróciła się nagle i wpadła do swojej bramy, jakby ją kto gonił.
Ale Maciek ani myślał ją gonić. Stał w miejscu, serce mu mocno biło, a w głowie kołatało się jedno zasadnicze pytanie: co to znowu jest tombak, do cholery?!"
Dodał: Serfer
Dodano: 02 XII 2011 (ponad 13 lat temu)
"Człowiek nigdy nie powinien być traktowany instrumentalnie. W wychowaniu także. Dziecko ma też godność (...) i to trzeba umieć uszanować, tak jak jego swoisty charakter, upodobania i osobliwości."
Dodał: Serfer
Dodano: 02 XII 2011 (ponad 13 lat temu)
"– Powierzchowność o niczym nie świadczy, Krzysiu, skarbie.
– No, to prawda... Paulina na przykład jest prześliczna i można by przypuszczać, że jej dusza podobna jest do kwiatu. A tymczasem... jeśli to jest kwiat, to na wskroś robaczywy."
Dodał: Serfer
Dodano: 24 X 2011 (ponad 13 lat temu)
"– Usiądziesz przy telefonie – dysponowała mama. – Weźmiesz książkę telefoniczną i będziesz dzwonił po sklepach obuwniczych.
– Ja? – zdziwił się ojciec. – Ale dlaczego przypuszczasz, że mógłbym robić podobnie dziwne i głupie rzeczy?"
Dodał: Serfer
Dodano: 13 III 2012 (ponad 13 lat temu)