Napisana z wielką wrażliwością i poczuciem humoru opowieść o tym, że normalność to rzecz względna.
Sara uwielbia środy, bo wtedy zawsze odwiedza ciotkę Huldę. A to najweselsza, najzabawniejsza i najmilsza osoba na świecie. Co z tego, że upośledzona umysłowo? Dla Sary to nie problem. Ale dla jej rod...