"Panowie (...) jesteście oficerami Armii Stanów Zjednoczonych.
Oficerowie żadnej innej armii na świecie
nie mogą tego o sobie powiedzieć.
Zastanówcie się nad tym."
Dodał: savor
Dodano: 16 III 2009 (ponad 16 lat temu)
"Był więc tylko jeden kruczek – paragraf 22–który stwierdzał, że troska o życie w obliczu realnego i bezpośredniego zagrożenia jest dowodem zdrowia psychicznego. Orr był wariatem i mógł być zwolniony z lotów. Wystarczyło, żeby o to poprosił, ale gdyby to zrobił, nie byłby wariatem i musiałby latać nadal. Orr byłby wariatem, gdyby chciał latać dalej, i byłby normalny, gdyby nie chciał, ale będąc normalny musiałby latać. Skoro latał, był wariatem i mógł nie latać; ale gdyby nie chciał latać, byłby normalny i musiałby latać."
Dodał: savor
Dodano: 16 III 2009 (ponad 16 lat temu)
"Wróci zaraz po obiedzie. Wtedy będzie pan musiał wyjść i czekać na niego, dopóki nie wyjdzie na kolację. Major Major nie przyjmuje nikogo, kiedy jest u siebie"
Dodał: aserafin84
Dodano: 15 VII 2010 (ponad 14 lat temu)
"– Oni chcą mnie zabić – powiedział spokojnie Yossarian.
– Nikt nie chce cię zabić – krzyknął Clevinger.
– To dlaczego do mnie strzelają? – spytał Yossarian.
– Oni strzelają do wszystkich – odpowiedział Clevinger. – Chcą zabić wszystkich.
– A co to za różnica?
Clevinger podniecony podniósł się z krzesła, oczy mu zaszły łzami, zbielałe wargi drżały. Jak zwykle, kiedy bronił swoich zasad, w które święcie wierzył (...) miał wiele takich zasad, w które święcie wierzył. Clevinger był wariatem.
– Co to znaczy oni? – dopytywał się. – Kto, według ciebie chce cię zamordować?
– Oni wszyscy – odparował Yossarian.
– Jacy oni?
– A jak ci się wydaje?
– Nie mam pojęcia.
– No to skąd wiesz, że nie chcą mnie zamordować?"
Dodał: savor
Dodano: 16 III 2009 (ponad 16 lat temu)
"Generał Peckem zaleca nawet, abyśmy wysyłali naszych żołnierzy do walki w mundurach wyjściowych, aby wywierali dobre wrażenie na nieprzyjacielu, jeśli zostaną zestrzeleni."
Dodał: savor
Dodano: 16 III 2009 (ponad 16 lat temu)
"– Musiał być jakiś powód. (...) Nie mogli ot tak sobie włamać się tutaj i wszystkich wypędzić.
– Żadnego powodu (...) Paragraf dwudziesty drugi mówi, że mogą zrobić wszystko, czego nie możemy im zabronić.(...) Nie ma obowiązku pokazywania paragrafu dwudziestego drugiego.(...) Tak mówi prawo.
– Założę się, że takiego paragrafu w ogóle nie ma."
Dodał: savor
Dodano: 16 III 2009 (ponad 16 lat temu)
"Dzisiaj trzeba mieć nie lada głowę, żeby nie zostać bogatym.(...) Każdy głupiec bez wykształcenia potrafi dziś zbić majątek i większość z nich to robi. Ale co mają robić ludzie myślący i utalentowani? Wymieńcie na przykład choć jednego poetę, który dobrze zarabia."
Dodał: savor
Dodano: 16 III 2009 (ponad 16 lat temu)
"– Kiedy byłem małym chłopcem – odpowiedział Orr – całymi dniami chodziłem z dzikimi jabłkami w ustach, po jednym z każdej strony. Yossarian [...] zastygł podejrzliwie w pozie pełnej napięcia. Po minucie nie wytrzymał i spytał:
– Dlaczego?
Orr zachichotał zwycięsko.
– Bo są lepsze niż kasztany – odpowiedział."
Dodał: aserafin84
Dodano: 15 VII 2010 (ponad 14 lat temu)
"(...) Sprawiedliwość to kolanem w brzuch z ziemi w zęby w nocy skrycie nożem z góry w dół na magazyn okrętu przez worki z piaskiem wobec przeważającej siły w ciemnościach bez słowa ostrzeżenia. Za gardło. Oto, czym jest sprawiedliwość, kiedy musimy być twardzi i niezłomni, aby stawić czoło szkopom. Z biodra. Rozumiecie?"
Dodał: bene257
Dodano: 15 XI 2013 (ponad 11 lat temu)
"- Komora bombowa pusta! - meldował sierżant Knight z tyłu.
- Czy trafiliśmy w most? - pytał McWatt.
- Nie widziałem. Rzucało mną tak, że nic nie mogłem zobaczyć. Teraz wszystko zasłania dym i też nic nie widzę.
- Hej, Aarfy, czy bomby spadły na cel?
- Na jaki cel? - odezwał się kapitan Aardvaark, pulchny, palący fajkę nawigator, znad chaosu map w kabinie dziobowej obok Yossariana. - Czy jesteśmy już nad celem?
- Yossarian, czy bomby trafiły w cel?
- Jakie bomby? - odpowiedział Yossarian, który myślał wyłącznie o ogniu artylerii przeciwlotniczej.
- A zresztą, było nie było - mruczał McWatt."
Dodał: fanime
Dodano: 14 III 2013 (ponad 12 lat temu)
"...nauczyłem się reguły dotyczącej wszystkich i prawdopodobnie nie mającej praktycznego zastosowania do nikogo: w szaleństwie tkwi mądrość, a we wszystkich oskarżeniach - duże prawdopodobieństwo, ponieważ ludzie są pełni i każdy jest zdolny do wszystkiego."
Dodał: savor
Dodano: 16 III 2009 (ponad 16 lat temu)