"Ostrożnie, po cichutku wysunęła się spod koca, przyklęka zachwycona koło zabawek. Nagle...
– Nie ruszaj! Nie wolno! – zawołał cienki głosik.
Odwróciła się przestraszona. W łóżku siedzi ładna, szczupła dziewczynka, trzęsie ciemną, upstrzoną papierkami głową.
– Uciekaj stamtąd! – złości się.
Bułeczka zmartwiła się, ale zmieszanie pokrywa uśmiechem.
– Dzień dobry!
– Nie zabieraj mi lalek!
– Ależ ja chciałam się im tylko przypatrzeć! Cudne są... Twoje?
– Chyba że nie twoje! Odejdź od nich!
Broni jest przykro. Siada na brzegu swojego posłania, skubie paluszkami koc"
Dodał:
DianaDelryn
Dodano: 02 VII 2010 (ponad 14 lat temu)