"- Hej, hej. Co tam? (...)
- Właśnie się obudziłam. Ktoś strasznie hałasował po tej stronie łóżka.
Zamknął jedno oko i popatrzył na mnie.
- Nie sądzę, żaby ktoś tak rozmaszysty jak ty mógł narzekać.
- Rozmaszysty? Nie istnieje takie słowo - zaprotestowałam, ciesząc się jego bliskością bardziej, niż chciałam to przyznać.
- Razmaszysty o ktoś, kto się rozpycha z rozmachem. Ten, kto pomimo, że śpi w łóżku rozmiarów Alcatraz , zajmuje cały materac, żeby się wyciągnąć i kopać. (...)
- Rozpychanie się jest lepsze niż chrapanie, chrapaczu (...)
- Ty się rozpychasz, ja chrapię. Co z tym zrobimy? - Posłał mi pogodny, na wpół śpiący uśmiech.
- Zatyczki do uszu i ochraniacze dla hokeistów?"
Dodał:
Miravelle
Dodano: 09 II 2015 (ponad 10 lat temu)
"Są chwile w życiu, kiedy trzeba być ostrożnym, ale bywają też takie momenty, w których po prostu musisz mieć jaja i zaryzykować."
Dodał:
Miravelle
Dodano: 09 II 2015 (ponad 10 lat temu)
"- O, to została już tylko Chichotka. Czyli jedna. Technicznie rzecz biorąc, jedna dziewczyna nie czyni haremu. Będzie dźwigać cały ciężar na swoich barkach czy zorganizujesz casting na nowe kobiety? Właściwie, jak to działa?"
Dodał:
Miravelle
Dodano: 09 II 2015 (ponad 10 lat temu)