Cytaty z książek Alice Clayton

"- Hej, hej. Co tam? (...)
- Właśnie się obudziłam. Ktoś strasznie hałasował po tej stronie łóżka.
Zamknął jedno oko i popatrzył na mnie.
- Nie sądzę, żaby ktoś tak rozmaszysty jak ty mógł narzekać.
- Rozmaszysty? Nie istnieje takie słowo - zaprotestowałam, ciesząc się jego bliskością bardziej, niż chciałam to przyznać.
- Razmaszysty o ktoś, kto się rozpycha z rozmachem. Ten, kto pomimo, że śpi w łóżku rozmiarów Alcatraz , zajmuje cały materac, żeby się wyciągnąć i kopać. (...)
- Rozpychanie się jest lepsze niż chrapanie, chrapaczu (...)
- Ty się rozpychasz, ja chrapię. Co z tym zrobimy? - Posłał mi pogodny, na wpół śpiący uśmiech.
- Zatyczki do uszu i ochraniacze dla hokeistów?"
Dodał: Miravelle Dodano: 09 II 2015 (ponad 10 lat temu)
+7 0


"Są chwile w życiu, kiedy trzeba być ostrożnym, ale bywają też takie momenty, w których po prostu musisz mieć jaja i zaryzykować."
Dodał: Miravelle Dodano: 09 II 2015 (ponad 10 lat temu)
+7 0


"- O, to została już tylko Chichotka. Czyli jedna. Technicznie rzecz biorąc, jedna dziewczyna nie czyni haremu. Będzie dźwigać cały ciężar na swoich barkach czy zorganizujesz casting na nowe kobiety? Właściwie, jak to działa?"
Dodał: Miravelle Dodano: 09 II 2015 (ponad 10 lat temu)
+4 0


"- Czy w tym tygodniu także walił w ścianę? - spytała Sophia.
- Właściwie to było dość cicho. Albo posłuchał mnie i stał się porządnym sąsiadem, albo odpadł mu penis i teraz szuka pomocy lekarskiej."
Dodał: Miravelle Dodano: 09 II 2015 (ponad 10 lat temu)
+4 0


"Nieważne, ile masz lat i z jakiego pochodzisz środowiska. Każdego z nas dotyczą dwie uniwersalne prawdy. Zawsze będziemy się śmiali z bąków puszczonych w niewłaściwym momencie i zawsze będziemy chcieli wiedzieć, co inni robią w swoich sypialniach."
Dodał: Miravelle Dodano: 09 II 2015 (ponad 10 lat temu)
+4 0


"Mam taki nawyk, że układam różne przedmioty nw każdej wolnej przestrzeni, bez znaczenia czy należy do mnie czy nie. To chyba taka choroba zawodowa projektanta wnętrz"
Dodał: Paaraanoraalna Dodano: 09 II 2015 (ponad 10 lat temu)
+4 0


"- Będę za pół godziny.
- Super. Mam czas, żeby zamrozić moje bułeczki.
- Słucham?
- O, nie mówiłam? Przy okazji zrobiłam bułki cynamonowe.
- Będę za kwadrans."
Dodał: Miravelle Dodano: 09 II 2015 (ponad 10 lat temu)
+3 0


"Przyjaciele i partnerzy mogą nam być bardzo bliscy, ale nic nie zastąpi uczucia totalnej przynależności do kogoś, kto cię ukształtował i dał ci korzenie, niezbędne, gdy świat staje przeciwko tobie."
Dodał: Miravelle Dodano: 09 II 2015 (ponad 10 lat temu)
+3 0


"- Pieprzony Wallbanger- wysyczałam i zamarłam.
Z jego ust zniknął uśmiech, gdy w sekundę skojarzył, skąd mnie zna.
- Pieprzona Dziewczynka w Różowej Piżamce."
Dodał: Paaraanoraalna Dodano: 09 II 2015 (ponad 10 lat temu)
+3 0


"Z oddali dobiegł nas pojedynczy stukot, a po nim jęknięcie.
- Ślicznotki usiądźcie wygodnie, za chwilę poznacie pana Wallbangera"
Dodał: Paaraanoraalna Dodano: 09 II 2015 (ponad 10 lat temu)
+3 0


"Zakochiwanie się nie zawsze musi być trudne. Czasem trzeba jedynie dojrzeć to, co masz przed samymi oczami."
Dodał: Miravelle Dodano: 29 IX 2015 (ponad 9 lat temu)
+2 0


"To było miękkie i cudowne. Niepewne i rozważne jednocześnie. Pocałował mnie raz, potem znowu, a potem trzeci raz z cichym 'grrr' pomiędzy. Jego zapach, który dotąd jakoś przegapiłam, wypełnij moje nozdrza. Pachniał piaskiem, słońcem i słodką mieszanką wanilii i dymu. Nie ohydnego dymu papierosowego, ale ciepłym dymem z fajki i kominka w jednym. Słodki Jezu, on jest jak mój własny, osobisty S'more. Ta kombinacja na serio mieszała mi w głowie. Rozdzieliliśmy się i tylko patrzyliśmy na siebie. Pochyliłam się opierając czoło o jego. Szczerze, potrzebowałam podpory. Kręciło mi się w głowie. Uśmiechnął się pierwszy, a ja odpowiedziałam mu tym samym.
– Poczułaś to? – zapytał, niepokój przebiegł przez jego twarz.
– Taa, poczułam. Ty też? – spytałam flirtując.
– Nie, to znaczy tak, jasne że to poczułem, ale czy poczułaś to na głowie? – zapytał, zaczynając uśmiechać się szeroko.
– O czym ty mówisz? – zapytałam, podnosząc rękę do włosów.
– O Jezu, Grace, mewa właśnie nasrała ci na głowę – oświadczył i zaczął się trząść.
– Co? – krzyknęłam, zrywając się z miejsca i kręcąc w kółko.
Oczywiście mewa nasrała mi na głowę. Jego śmiech rozbrzmiewał na plaży."
Dodał: Miravelle Dodano: 24 IX 2016 (ponad 8 lat temu)
+1 0


"Oddaliliśmy się od budynku na tyle, żeby nikt z towarzystwa nie słyszał, jak Simon będzie krzyczał, kiedy urwę mu jaja."
Dodał: Katia Dodano: 31 VII 2015 (ponad 9 lat temu)
+1 0


"Chodzi o małe rzeczy, o codzienność. To jest właśnie miłość."
Dodał: Miravelle Dodano: 24 IX 2016 (ponad 8 lat temu)
0 0


"- Zgoda. Przy okazji dzięki za spokój w tym tygodniu. Coś się stało?
- Co się miało stać? Co masz na myśli? - spytał, gdy wracaliśmy do znajomych.
- Pomyślałam, że zostałeś ranny na polu walki. Może złamałeś penisa czy coś - zażartowałam z dumą, że mój cięty dowcip powrócił."
Dodał: Katia Dodano: 31 VII 2015 (ponad 9 lat temu)
0 0


"Spojrzałam na niego. Uśmiechał się flirciarsko. Musiał wiedzieć, że pod wpływem tego uśmiechu dziewczynom spadały majtki z wrażenia. Ha! Dobrze, że nie wie, że dziś nie mam na sobie majtek."
Dodał: Katia Dodano: 31 VII 2015 (ponad 9 lat temu)
0 0

Wszystkich cytatów: 16

Informacje

Cytaty są wyświetlane od tych, które mają najwięcej plusów.

Nad każdym cytatem wyświetlany jest tytuł książki z której pochodzi dany cytat.