Według mnie to była bardzo smutna nowelka...
nie płakałam, tylko szkoda mi było tej niewidomej dziewczynki.
omawiałam katarynkę jako lekturę. :-)
Co wy myślicie?
Dodał: brzoza9 Dodano: 17 V 2010, 15:45:22 (ponad 15 lat temu)
Wszystkich dyskusji: 1
Informacje
Dyskusje są wyświetlane od ostatnio dodanych.
Po kliknięciu na temat dyskusji przejdziesz do danego wątku gdzie znajdują się odpowiedzi oraz informacje na temat książki, której tyczy się dyskusja.