[dodaj odpowiedź]

Temat: "Piękne i wzruszające"

Dodano: 25 X 2011, 20:45:44 (ponad 13 lat temu)
Nie spodziewałam się tego. Kiedy skończyłam, zaczęłam płakać. Ktoś jeszcze się wzruszył?
Wszystkich odpowiedzi: 5

Odpowiedzi do tematu

Dodano: 08 I 2012, 19:02:52 (ponad 13 lat temu)
0
Ja się może nie tyle wzruszyłam, co jakoś... ucieszyłam, że tak się skończyło. Chociaż to też złe słowo. Mimo wszystko, zakończenie było dziwne. Ale i taki swoisty happy end. Wszyscy się spotkali, dobro zwyciężyło a zło zniknęło... Tylko szkoda mi Zuzanny, bo o niej Lewis zapomniał. Wszyscy jej bliscy zginęli, a ona została sama... Kara że przestała wierzyć w Narnię?
Dodano: 09 I 2012, 10:57:56 (ponad 13 lat temu)
0
Właśnie Zuzanna była jednym z elementów przez które sie popłakałam. Ale tak to już jest. Jeśli odwrócisz się od czegoś lub kogoś, nie zawsze możesz wrócić.
Dodano: 05 III 2012, 18:19:54 (ponad 13 lat temu)
0
Ja już tak dawno czytałem tą serię, tą przepiękną, miłą, radosną, baśniową serię. Dla mnie można się z tym niezgodzić to najlepsza angielska seria fantasy, wogóle najlepsza, bo angielskie fantasy jest najlepsze. Pamiętam że mnie to też lekko wzruszało.
Dodano: 06 V 2012, 21:45:36 (ponad 13 lat temu)
0
Ciekawe, czy wyjdzie ekranizacja tej części? Przez wszystkie części taki sobie filmik przygodowy (choć, oczywiście, książki fantastyczne), a tu nagle... BUM! Takie zakończenie... jakby nie patrzeć, wszyscy giną. Choć to naprawdę piękne, pewnie nie zdecydują się na ekranizację, żeby nie zepsuć obrazu Narnii jako kraju, gdzie wszyscy "żyli długo i szczęśliwie"...

Ale, mimo wszystko, to jest naprawdę piękne i każdy, kto kocha tak głębokie i nieoczywiste zakończenia powinien po to sięgnąć.

Choć, w sumie to tylko takie moje spekulacje. Może jednak przemysł filmowy zrobi mi niespodziankę i zekranizuje ostatnią część tej "epicko epickiej" baśni?
Dodano: 23 VII 2012, 20:27:12 (ponad 12 lat temu)
0
Myślę, że jednak ją zekranizują. Za jakieś 10, 15 lat, gdy już uporają się z pozostałymi. Jedyne obawy mam co do ekranizacji "Konia i jego chłopca", a szkoda, bo jest to moja ulubiona książka z serii o Narnii. Bądź co bądź jest oderwana od dotychczasowej fabuły (rodzeństwo Pevensie i Eustachy jako główni bohaterowie, itd.), więc nie wiem czy chciwy przemysł filmowy będzie chciał zekranizować coś, co pozornie nie trzyma się kupy. Ale zobaczymy co będzie. Chętnie znów poszłabym do kina by przeżyć przygody w Narnii.

Dyskusja do książki

Opowieści z Narnii: Ostatnia bitwa
Opowieści z Narnii: Ostatnia bitwa
Clive Staples Lewis

Info: tyt. oryg.: The Last Battle tłum.: Andrzej Polkowski stron: 198 cykl: Opowieści z Narnii Rok pierwszego wydania: 1956 Rok pierwszego wydania polskiego: 1989 Opis: W końcowym, siódmym tomie opowieści zatytułowanym OSTATNIA BITWA do śmiertelnego boju o Narnię staję wraz z garstką przyjaciół ostatni król, Tirian. Rzeczywistego zwycięzcę i prawdziwą Narnię ujrzy jednak tylko ten, kto przek...

Ocena czytelników: 4.85 (głosów: 118)

[obserwuj]Obserwują

Użytkownicy podświetleni na zielono obserwują dyskusję i przeczytali najnowsze odpowiedzi do tego tematu.

Paranormal kobietaprzeczytał
annie28 kobietaprzeczytał
Illuzja kobietaprzeczytał
Serfer mężczyznaprzeczytał
edyta088 kobietaprzeczytał