[dodaj odpowiedź]

Temat: "Jakie wrażenia?"

Dodano: 07 IV 2011, 15:23:27 (ponad 14 lat temu)
Właśnie zabieram się do czytania. Ktoś ma lub może zdążył już przeczytać tę książkę? Podzielcie się opiniami jako i ja jutro będę dzielić się swoimi (mam nadzieję, że zdążę ją do jutra przeczytać). Pozdrawiam i uciekam w jedną z możliwych przeszłości;)
Wszystkich odpowiedzi: 14

Odpowiedzi do tematu

Dodano: 11 IV 2011, 01:09:32 (ponad 14 lat temu)
0
Jest naprawdę fajnie. Pomieszanie czasów i epok, coś co znamy z przeszłości i elementy wyciągnięte z przyszłości. Opisy maszyny robią wrażenie, bohaterowie bardzo sympatyczni. Nic tylko oddać się lekturze. Jesli lubisz Verne'a czy Twin' a to "Lewiatan" z pewnością Ci się spodoba.
Dodano: 13 IV 2011, 07:48:59 (ponad 14 lat temu)
0
Czyli to książka z motywami steampunku?
Dodano: 14 IV 2011, 09:54:07 (ponad 14 lat temu)
0
Ciocia wikipedia zawsze przyjdzie Ci z pomocą;) a oprócz tego, zachęcam do przeczytania artykułu, który znalazłam na jednym z serwisów: (podaję link i przytaczam fragment):

http://wieza.org/pkw-czym-jest-dla-mnie-steampunk/

"Steampunk. Maszyny parowe, skomplikowane tykające i pełne kół zębatych mechanizmy, dymiące i ociekające czarnym olejem. Dla mnie jest to klimat, gatunek, kolor. Nieważne czy dotyczy gier RPG, filmów, anime, czy seriali."

Co o tym sądzicie. czym dla Was jest steampunk. Czy Lewiatan wpisuje się w ten gatunek?
Dodano: 14 IV 2011, 21:16:46 (ponad 14 lat temu)
0
Film, który kojarzę ze steampunkiem to cz. III "Powrotu do przyszłości". Gdy cudny, młodziutki M.J. Fox chce wrócić do swoich czasów z Dzikiego Zachodu, jego niezawodny przyjaciel konstruuje wehikuł czasu. Ten magiczny pojazd to oczywiście parowa ciuchcia . "Lewiatan" jest utkany cechami steampunku- choćby tu (cytat z pierwszej strony książki): "Austriackie rumaki lśniły w świetle księżyca, a jeźdźcy unosili się wysoko w strzemionach, wznosząc szable. Za ich szeregiem stały dwa rzędy napędzanych silnikami Diesla maszyn kroczących, gotowych do oddania salwy z działwycelowanych gdzieś nad głowami kawalerzystów. Zeppelin, błyskając metalową powłoką, patrolował ziemię niczyja pośrodku pola bitwy".
Dodano: 17 IV 2011, 20:30:45 (ponad 14 lat temu)
0
hmm...troszkę to takie: mocarne, ciężkie....nie wiem, chyba nie dla mnie. Chyba już wole wizję przyszłości i cyberpunk.
Dodano: 19 IV 2011, 01:10:33 (ponad 14 lat temu)
+1
Cyberpunk jest lżejszy? "Lewiatan" powstał z myślą o młodzieży, więc na pewno nie jest ciężką książką:). Steampunk w tej wersji jest uroczy. Pozwolę sobie zacytować fragment książki: "Zwierzęta wodorowe tak naprawdę nie oddychały wodorem, co zupełnie zrozumiałe. Wydychały go- bekały nim, kiedy zgromadziło się go za dużo w wolach. Bakterie w ich żołądkach rozkładały pożywienie na pierwiastki- tlen, węgiel i co najważniejsze- lżejszy od powietrza wodór." Mnie to rozczuliło
Dodano: 20 IV 2011, 07:42:15 (ponad 14 lat temu)
0
Widok bekających wodorem zwierząt Cię rozczulił?....hmm...mnie może rozczulić obraz małego kotka, szczeniaczka, ale nie zmutowanych potworów.
Inna sprawa, że taka wizja może przyciągnąć młodego czytelnika. Z jednej strony machiny, z drugiej dziwaczne, zwierzęta. Niezły kontrast!
Dodano: 20 IV 2011, 12:50:57 (ponad 14 lat temu)
0
Przykłady filmów steampunkowych można mnożyć w nieskończoność, jest ich dziesiątki. Przywołam choćby Ligę niezwykłych dżentelmanów. Szczerze mówiąc nie lubię Powrotu do przyszłości, nudził mnie bardzo. Chociaż Michael J. Fox jest bardzo pozytywny. Ostatnio oglądam serial (Good wife), w którym występuje - jest świetny. Oraz, mnie również rozczuliły wodorowe zwierzęta:)
Dodano: 21 IV 2011, 11:28:56 (ponad 14 lat temu)
0
A chrzęsty, maszyny, jak wam się ta część podobała?
Dodano: 27 IV 2011, 01:15:32 (ponad 14 lat temu)
+1
feniks, nie rozumiem, co Cię dziwi... Mam kotka i pieska i te przesłodkie stworzonka też czasem zachowują się mało estetycznie...
Dodano: 27 IV 2011, 13:55:45 (ponad 14 lat temu)
0
Nie trzeba szukać u piesków i kotków - ludzie też często popełniają występki, a czasem nawet ciężkie wykroczenia wobec estetyki;) A odpowiadając, podobały mi się chrzęsty i maszyny - tworzyły niesamowity klimat, trochę złowrogi, trochę przerażający, a jednocześnie pachnący czymś dziwnym.
Dodano: 29 IV 2011, 18:31:17 (ponad 14 lat temu)
0
Ale pieski i kotki to małe słodkie zwierzątka, którym się wybacza takie rzeczy. Jakimś olbrzymim potworom raczej już nie. Z ludźmi tez tak jest : bobaski, nawet te, którym się ulewa są słodkie i ogólnie uważane za rozkoszne, stary facet będący w takich samych fizjologicznych okolicznościach już wprawia bardziej w obrzydzenie.
Dodano: 30 IV 2011, 20:50:19 (ponad 14 lat temu)
0
Oj, tam! Mój piesek do małych bestii nie należy, raczej do tych większych. A i wiekowo jest już dobrze posunięty. Jednak nie obrzydza mnie jego zachowanie. Naprawdę podczas czytania o bekających wodorem podniebnych stworach czułaś zniesmaczenie?
Dodano: 02 V 2011, 15:55:47 (ponad 14 lat temu)
0
Wybacz, feniks, ale dla mnie bobaski, którym się ulewa nie są słodkie.

Dyskusja do książki

Lewiatan
Lewiatan
Scott Westerfeld

Alek, syn arcyksięcia Franciszka Ferdynanda i Zofii Chotek, pada ofiarą intryg politycznych i po śmierci rodziców w Sarajewie musi uciekać z Austro-Węgier. Deryn Sharp, która po ojcu baloniarzu odziedziczyła miłość do latania, robi wszystko, aby – nawet podstępem – dostać się do brytyjskich Sił Powietrznych. Gdy wybucha I wojna światowa, Alek zmierza właśnie uzbrojoną machiną kroczącą do Szwajcari...

Ocena czytelników: 5.18 (głosów: 8)

[obserwuj]Obserwują

Użytkownicy podświetleni na zielono obserwują dyskusję i przeczytali najnowsze odpowiedzi do tego tematu.

sinnerman kobietaprzeczytał
kuszaprzeczytał
gosiaq143 kobietaprzeczytał