Co myślicie o jego poezji, widzę że mamy tu dużo wejść na jego podstronę, wiele ocen autora iwysoką średnią. Ale czy znacie jego poezję, co was w Nim zachwyca? Rozumicie jego wiersze?
Mnie osobiście poezja Edwarda Stachury bardzo się podoba, zwłaszcza teksty, które wykorzystał Krzysztof Myszkowski solista SDMu. "Nie rozdziobią nas kruki" to moja ulubiona
A wg. mnie stachura pisze pięknie, ale nie wszystko w nim jest piękne i to widać w wierszach. Jest skłócony z tym światem, jest następcą romantyków. Czuje że tylko swą mądrością i poznaniem może uratować świat, wywyższa się, szczególnie to widać w poemacie "Przystępuję do ciebie". Chce nam pokazać drogę, ale pisze tak jakby sam nie umiał się z własną pogodzić, jakby nie umiał żyć, bo tylko pogodzenie się z własnym życiem i sobą pozwala na szczęście. Stara się i chyba mu się udaje dojść do prawd, wielkich w sposób oryginalny, ale chyba nie odkrywczych. takie jest moje zdanie, możecie się nie zgodzić, piszcie.
Tylko neźle pokręceni ludzie potrafią tak tworzyć. Ale czytając o jego życiu strasznie mi go żal. Wolałabym nie mieć takiego daru, ale mieć szczęśliwe życie...
W jego utworach jest dusza, są emocje, jest moc, coś co zatrzymuje, nie pozwala tak po prostu przeczytać czy przesłuchać i odejść. Znam jego wierze i piosenki, na książki przyjdzie pora Tak naprawdę to się boje zacząć je czytać, mogą się okazać zbyt prawdziwe. Jego teksty są tak prawdziwe, trafiają do mnie bardzo, szczególnie w jego własnej interpretacji. Wychowałam się na SDM i twórczośćią Stachury byłam otoczona bardziej niż myślałam zanim się zainteresowałam jego osobą, to mi dało pelny obraz i już wszystko rozumiem.