Dodano: 02 IX 2009, 09:23:48 (ponad 15 lat temu)
Musze przyznać, że kultura japońska jak i literatura nigdy mnie specjalnie nie zajmowały a do anime mam stosunek dość obojętny. Ale "Kronika.." urzekła mnie w ten magiczny sposób, w jaki osobiście lubię, gdy książka mnie urzeka. Nie umiem wskazać na walory tej książki, na żadne środki artystyczne. Mało tego - słabo pamiętam też fabułę, jako że dawno ją czytałam. A mimo to czuję, że ta powieść Murakamiego w jakiś sposób we mnie została i wzbogaciła mnie estetycznie w sposób dla mnie niewytłumaczalny.
W prozie Murakamiego wyczuwa się,że człowiek JEST samotną wyspą lub statkiem na oceanie życia, który czasem mija się zaledwie z innym statkiem, by dalej płynąć samotnie.
Oprócz niej czytałam jeszcze "Na południe od granicy, na zachód od słońca" oraz zaczęłam "Kafke nad morzem" - "Kronika.." jednak najbardziej mi się podobała.