[dodaj odpowiedź]

Temat: "Jakie wrażenia?"

Dodano: 27 I 2012, 20:49:07 (ponad 13 lat temu)
Jeśli już przeczytaliście tom 2 i poznaliście zakończenie historii Eragona i Saphiry, podzielcie się wrażeniami. Podobało się wam, coś was zaskoczyło, zawiodło, czujecie niedosyt?
Wszystkich odpowiedzi: 7

Odpowiedzi do tematu

Dodano: 08 II 2012, 18:51:40 (ponad 13 lat temu)
0
(Ostrzegam że będę spoilerować, ale w końcu jest to temat dla tych którzy już skończyli książkę, więc...)
Skończyłam wczoraj, i, cóż... Nic mnie nie zaskoczyło. Większość rzeczy przewidziałam lub zrobili to przede mną inni fani Dziedzictwa. Wszystko było tak banalnie oczywiste... Arya Jeźdźcem, Nasuada królową, Galb zginął, w Krypcie Dusz Eldunari i jaja...
Mimo to nie mogę powiedzieć, że książka jest zła. Bo nie jest. Jest przeciętna. Napisana w miarę dobrze, mimo że są oczywiście lepsi ale nie o to tu chodzi. Fakt, Paolini skopał totalnie wątek Murtagha (gdzie te hektolitry, wiadra Murtagha, które obiecywał w wywiadach? No gdzie?!), a do tego to nowe Przymierze ze smokami... Orik mówił kiedyś że krasnoludy nie lubią smoków i nie lubią na nich latać, bo wolą pozostawać na ziemi. Fakt, że gdyby tylko krasnoludy nie uczestniczyły w pakcie byłoby to niesprawiedliwe, ale może przydałoby się tak jakieś... Bo ja wiem... Referendum? xd
Dwa: Śmierć Galbatoriksa. Fakt że Eraś Nieskalany nie mógł przecież zabić króla mieczem w brzuch, o nie, to byłoby zbyt oczywiste! Ale sposób w jaki zginął... No patologia normalnie. Szkoda mi też Shruikana.
No i powód, dla którego Eraś opuścił Alagaesię był mocno naciągany. Przecież są jeszcze inne wyspy prócz Vroengradu. Te pięć wysepek na dole, koło Surdy. Czemu by nie tam? Ale cóż, Paolini zaplanował to już w Eragonie, więc musiało tak być.
Wymieniłam tu największe wady, ale były też zalety. Np. odzyskanie wzroku przez Sloana. Jest jeszcze mnóstwo niedokończonych wątków, wiele Paolini pominął mimo zapowiedzi że będą (Tenga, dwie pobłogosławione kobiety które "miały odegrać WIĘKSZĄ rolę", elfie dzieci które też miały być, itd.)
Nie będę się już bardziej rozpisywać, mimo że napisałabym jeszcze o paru rzeczach. Ale powiem jeszcze, że ładnie wyglądają te srebrne litery na okładce.
Dodano: 10 III 2012, 23:07:44 (ponad 13 lat temu)
0
Podejrzewam, że Paolini swojej przygody z cyklem definitywnie nie skończył i zapewne, po napisaniu parę innych powieści (bo nie wierzę, żeby zaprzestał na "Dziedzictwie") pojawi się krótka, ok. 300-stronicowa opowiastka w mniejszym lub większym stopniu zamykające pewne wątki.
Dodano: 09 IV 2012, 11:41:51 (ponad 13 lat temu)
0
Książka może trochę przewidywalna, ale i tak mi się podobała. Co którzy przeczytali również podziękowania wiedzą, że Paolini nie mówi że skończył tę opowieść. Zaskakująca lecz banalna była śmierć Galbatorixa. Mam wrażenie, że nie chciało mu się tego zbytnio opisywać. Mógłby napisać jak wyglądają tamte lądy. A gdyby jeszcze pisał kolejną część byłoby ciekawe życie smoków. Zawsze chciałam wiedzieć jak je wychowują, jak szkolą Jeźdźców...... Tyle ode mnie polecam tą książkę gorąco ♥
Dodano: 09 V 2012, 22:39:46 (ponad 13 lat temu)
0
Osobiście bardzo książka mnie wciągnęła. Od pierwszej strony "Eragona" wiadome było, że Galbatorix zginie, ale jednak pewne napięcie Paolini stworzył i chwała mu za to. Po ostatnich kilku stronach czułem się, jak bym zaraz miał sięgnąć po kolejną część i dalej czytać, a tu o, nic. Może kiedyś ;p

A po przeczytaniu podziękowań, jakoś się wzruszyłem. Jednak te kilka lat oczekiwania na kolejne tomy swoje zrobiły ;p

Pozdrawiam ;]
Dodano: 06 VI 2012, 16:24:17 (ponad 13 lat temu)
+1
Troszkę się zdziwiłem tym, że Roran nie został Jeźdźcem, ale cóż, zawsze jest jakiś element zaskoczenia. Troszkę zakończenie głupie - Eragon nie ma ciekawszych rzeczy do roboty i jaj pilnuje? Ale można by ten wątek pociągnąć w ewentualnym sequelu, ale chociaż powieści. Każdy sposób, żeby wyciągnąć trochę grosza od ludu jest dobry.
Dodano: 14 VIII 2012, 18:18:37 (ponad 12 lat temu)
+1
Zawiodłem się. Zbyt wiele oczywistości, przede wszystkim denerwuje mnie to, że zielony smok z okładki wykluł się dla Aryi -.- Co więcej Murthag w jednej chwili staje się niezkalitelnie dobry. Paradoksalnie najlepszy jest epilog.
Dodano: 27 VIII 2012, 13:28:56 (ponad 12 lat temu)
0
Książka dobra, jednak koniec bardzo mnie zawiódł. Moim zdaniem autor powinnien zakończyć powieść na obaleniu Galbatorixa. Ciągnięcie wątku przez kolejne 100 stron zaszkodziło fabule. Zakończenie nie zrobiło na mnie wrażenia.

Dyskusja do książki

Dziedzictwo. Tom 2
Dziedzictwo. Tom 2
Christopher Paolini

Info: tyt. orygin.: Inheritance Wymiary: 13.5 x 20.5 cm Tłum: Paulina Braiter Ilość str.: 496 cykl: Dziedzictwo tom 4.2 Opis: „Do niedawna, Eragon, Smoczy jeździec, był biednym synem farmera, a jego smoczyca Saphira, jedynie błękitnym kamieniem w lesie. Długie miesiące treningów i bitew przyniosły zwycięstwa i nadzieję, ale także wielkie straty. Mimo to, najważniejsza bitwa ciągle przed nimi: cz...

Ocena czytelników: 4.91 (głosów: 64)

[obserwuj]Obserwują

Użytkownicy podświetleni na zielono obserwują dyskusję i przeczytali najnowsze odpowiedzi do tego tematu.

Rivienna kobietaprzeczytał
annie28 kobietaprzeczytał
Illuzja kobietanie czytał
edyta088 kobietaprzeczytał
eleonoraleokadia kobietanie czytał
Katherine28 kobietanie czytał