Sensacyjnie, erotycznie i obyczajowo

Recenzja książki Mistrz
Już samo miejsce akcji, czyli cudowny Cypr z ciepłym i przezroczystym morzem, grzejącym stopy piaskiem, bujną roślinnością z przepięknymi kwiatami hibiskusa na czele, przygrzewającym słonkiem i niebezpiecznymi klifami, sprawiło że było mi ciepło i dobrze. Akcja pędzi, momentami przystaje, by dać się uwieść scenom "łóżkowym", a po chwili znów nabrać prędkości i wciągnąć czytelnika w wir nowych wydarzeń. Tu nie ma miejsca na nudę, bo wciąż czuć napięcie mającego nastąpić za kilka dni ważnego wydarzenia, do którego Raul i jego ludzie przygotowywali się od dziesięciu lat! Dodatkowo głupstwa popełniane przez Sonię, wybuchy, romanse, postrzały, zdrady i egzekucje... Ekskluzywne łodzie, śmigłowce, ogrodzenie pod napięciem, żądania kuriera i rosyjski burdel - to wszystko znajdziecie na trzystu stronach tej obyczajowo-erotyczno-sensacyjnej lektury. No tak, nie wspomniałam jeszcze o erotyce...

Podsumowując - jest to najbardziej dynamiczna książka Kasi Michalak spośród tych, które znam (a znam kilkanaście). "Mistrz" jest doskonałą sensacją z domieszką erotyki, która spodoba się tym, którzy lubią nieco inaczej niż raz na miesiąc i to na misjonarza Autorka pokazała, że oprócz pięknych, słodkich i jakże uroczych obyczajówek potrafi pokazać "pazur" i inną wersję siebie. To bardzo udana książka, która zmieniła trochę moje patrzenie na poukładaną dotychczas rzeczywistość w twórczości autorki. Myślę, że powinna czasami podarować swoim czytelnikom coś tak ekscytującego jak "Mistrz". Zwłaszcza, że czyta się go naprawdę szybko... No dobra, to gdzie ja znajdę takiego Raula?

całość recenzji: http://czytelnicza-dusza.blogspot.com/2016/02/katarzyna-mich...
0 0
Dodał:
Dodano: 01 III 2016 (ponad 9 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 326
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Ewelina
Wiek: 44 lat
Z nami od: 19 V 2013

Recenzowana książka

Mistrz



Opaska, z czarnego jedwabiu, która kneblowała jej usta, stłumiła jęk. Stanął tuż za nią. Odgarnął palącą dłonią jej włosy z karku i pocałował gładką skórę tuż nad obojczykiem. Drugą dłonią zagarnął jej pierś. Zakwiliła, czując jak nogi uginają się pod nią, a podbrzusze zaczyna płonąć dzikim pożądaniem. Obszedł brankę nieśpiesznie, stając przed nią i mierząc uważnym spojrzeniem czarnych oczu. Był k...

Ocena czytelników: 4.76 (głosów: 21)
Autor recenzji ocenił książkę na: 5.5