Szamański blues

Recenzja książki Szamański blues
Któż nie zna Witkaca, byłego partnera Dory Wilk? Chyba tylko Ci, którzy nie czytali opowieści o jej przygodach.... Teraz to jemu, Aneta Jadowska poświęciła kolejny cykl, który zapowiada się niesamowicie

Witkacy jest policjantem, aktualnie na urlopie. Poza tym jest szamanem, zajmuje się odsyłaniem duchów do ich świata. Niedawno odkrył swoje zdolności magiczne, stale się uczy i zawsze może liczyć na wsparcie Dory i Katii, swojej byłej dziewczyny, nekromantki.

Pewnego dnia, na progu jego mieszkania, nieoczekiwanie pojawia się Konstancja, jego dawna wielka miłość, która zostawiła go bez słowa przed laty. Kobieta jest pielęgniarką na oddziale noworodków, gdzie ostatnio zdarzyło się kilka tajemniczych zgonów. Konstancja jest oddana swojej pracy i bardzo niepokoi się o los dzieci. Witkacy udaje się z nią do szpitala i bada teren. Okazuje się, że w zdarzeniach miały na pewno udział siły nadprzyrodzone. Postanawia pomóc kobiecie, nie zdradzając za wiele informacji o swych zdolnościach. Konstancja jest uparta i mocno zaangażowana w sprawę, która okazuje się niełatwa, a jej korzenie sięgają w przeszłość. Witkacy musi liczyć tylko na siebie, bo Dora znajduje się w odległych krainach i zajmuje się watahą młodych wilków. Szamana czeka niezwykle trudne starcie ze szpitalnym upiorem, podczas którego jego życie jest zagrożone. Konstancja opiekuje się nim i stawia na nogi, ale również serwuje mu niespodziankę, która dosłownie zwala go z nóg....

Jednak to nie koniec jego problemów... Na ziemi pojawiają się przedziwne duchy, których Witkac nigdy wcześniej nie widział, bardzo agresywne. Zauważa to również Katia, która prosi go o pomoc w uporządkowaniu tej sprawy. Okazuje się, że to niezwykle niebezpieczna czarna magia - w tym starciu jest im niezbędna pomoc Dory. Czy uda im się wygrać? Czeka ich niezwykle niebezpieczne zadanie.

Aneta Jadowska serwuje nam swoisty rollercaster pomiędzy światem realnym, a magicznym. Otaczają nas duchy, upiory, otwierają się bramy pomiędzy światami, a naszym przewodnikiem jest policjant, Witkacy. Niby normalny facet, ale z ponadnormalnymi umiejętnościami.
Powieść jest świetnie napisana, a przy tym bogato okraszona dowcipnymi dialogami. Ma swój specyficzny klimat, który udziela się czytelnikowi. Książka pochłonęła mnie bez reszty i wręcz ją połknęłam, w jedno popołudnie i wieczór
Mnie, u Jadowskiej, zawsze zachwycają kreacje bohaterów, ciekawie skonstruowane i oryginalne. Dora jest mega, Witkacy jest niezwykły, taki jeszcze nie do końca poradny w byciu szmanem, Katia jest mocną babką, która wie, czego chce, a Konstancja jest zwykłą kobietą, ale kobietą życia Witkaca. Wszyscy bohaterowie powieści Anety Jadowskiej są indywidualnościami, są rozpoznawalni i bardzo charakterystyczni.
Przeczytałam powieść z wielką przyjemnością i bardzo jestem ciekawa, co czeka Witkaca w kolejnych tomach....

http://markietanka-mojeksiazki.blogspot.com/2016/01/szamansk...
Dodał:
Dodano: 11 I 2016 (ponad 9 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 303
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Anna
Wiek: 51 lat
Z nami od: 27 IX 2012

Recenzowana książka

Szamański blues



Witkacy miał nadzieję, że jeśli zaliczy kryzys przed czterdziestką, będzie się on objawiał idiotycznie szybkim samochodem i nieprzyzwoicie ślicznymi kobietami. Zamiast tego rozpleniły się magia, duchy i upiory. A gdy tylko zaczął sobie radzić z tą pokręconą rzeczywistością, kryzys wszedł w fazę drugą. W życiu Witkaca pojawia się kobieta z jego przeszłości, która nieoczekiwanie zniknęła szesnaście...

Ocena czytelników: 4.36 (głosów: 11)
Autor recenzji ocenił książkę na: 5.5