Witkacy miał nadzieję, że jeśli zaliczy kryzys przed czterdziestką, będzie się on objawiał idiotycznie szybkim samochodem i nieprzyzwoicie ślicznymi kobietami. Zamiast tego rozpleniły się magia, duchy i upiory. A gdy tylko zaczął sobie radzić z tą pokręconą rzeczywistością, kryzys wszedł w fazę drugą. W życiu Witkaca pojawia się kobieta z jego przeszłości, która nieoczekiwanie zniknęła szesnaście lat wcześniej. Cała w czerwieni, z bagażem kłopotów i tajemnic. Nie czas na spacer w deszczu aleją gorzkich wspomnień. Noworodki umierają, duchy się panoszą bardziej niż zwykle i coś złego czai się na Witkaca w ciemności. Nie czuje się on bohaterem, ale los zdaje się tym zupełnie nie przejmować i rzuca nowe wyzwania. Gdyby chociaż w zaświatach czekał kontyngent nieprzyzwoicie ślicznych kobiet, a nie rozwścieczeni i agresywni Przedwieczni…
Kolejna seria od Anety Jadowskiej, która przenosi nas w świat, w którym tuż obok nas mieszkają szamani. Witkacy jest trochę nowy, trochę "nieopierzony", jednak poświęcony swojemu zawodowi. Ale jeśli myślicie, że to taka typowa fantastyka, no to nie, tak nie będzie.
Jest to mieszanka różnych gatunków - kryminału, obyczaju i fantastyki. Będzie dużo humoru, a gawędziarski styl autorki, pełen nawiązań sprawia, że wsiąkamy całkowicie w lekturę. Spodziewajacie się duchów, wiedźm, niewyjaśnionych zbrodni i... Kurczaczka.
Bardzo polecam!
"Szamański blues" to pierwszy tom przygód szamana Witkacego, który zdobył moją sympatię już podczas czytania Heksalogii o Dorze Wilk. Stąd też nie mogłam odmówić sobie możliwości poznania jego historii. Jak zwykle Pani Aneta mnie nie zawiodła. Książka jest naprawdę bardzo dobra i wciągająca, a wykreowany świat niezwykle intrygujący. Polecam serdecznie.