"Chodziło zapewne o to samo – oddawanie przysług, spłacanie długów zaciągniętych przed laty. Zabawne, jak niewiele różni taką przysługę od zemsty".
Rządy największych mocarstw na świecie, pod pojęciem wyższych celów, dopuszczają się karygodnych czynów w postaci testowania różnorakiej broni biologicznej na niczemu nieświadomej ludności cywilnej. Ściśle tajne eksperymenty zawsze budzić będą wątpliwości etyczne w kwestii przedkładania dobra ogółu nad dobrem jednostki. Alex Kava doskonale zdaje sobie z tego faktu sprawę i wie także, że to właśnie życie pisze najlepsze scenariusze, będące doskonałą inspiracją. "Ściśle tajne" czerpie w całości właśnie z życia.
Alex Kava, a tak naprawdę Sharon Kava to pochodząca z Silver Creek w Nebrasce, znana na całym świecie autorka thrillerów psychologicznych. Kava dość wcześnie zaczęła pisać, jednak dopiero w latach dziewięćdziesiątych całkowicie poświęciła się temu zajęciu. Mieszka w Nebrasce, ma dwa psy. Jest członkiem Mistery Writers of America oraz Sisters In Crime.
W Karolinie Północnej ulewne deszcze powodują osuwanie się ziemi i błotne lawiny. Ryder Creed, doświadczony ratownik dostaje zlecenie przybycia w te okolice, by w miejscu, gdzie znajdowało się tajne laboratorium badawcze, odnaleźć za pomocą przeszkolonego psa, żywych ludzi. Podczas znalezienia pierwszego ciała naukowca, okazuje się, że mężczyzna został zamordowany. Na miejsce przybywa Maggie O'Dell wysłana z ramienia FBI. Okazuje się, że sprawa jest o wiele bardziej skomplikowana, niż na początku się wydawało.
W thrillerach psychologicznych lubię zabieg kompozycyjny w postaci krótkich rozdziałów bowiem dzięki nim, książką taką czyta mi się z zawrotną prędkością, pochłaniając jej kolejne strony. W zasadzie powieść autorki można przeczytać w jeden wieczór, zapewniając sobie nieco rozrywki, dreszczyku emocji i nawet kilka przemyśleń natury etycznej. I oczywiście nie powiem Wam, że to książka, którą zapamiętacie na długo, bowiem tak w istocie nie jest. "Ściśle tajne" to thriller, który zawiera wszystkie elementy znaczące w swoim gatunku, pozwalające uznać mi tę powieść za rozrywkę na wysokim poziomie.
Wartka akcja, morderstwa i tajemnica, która dopiero na sam koniec zostaje w pełni ujawniona to wątki, jakie z pewnością zadowolą miłośników thrillerów. Do końca bowiem czytelnik nie wie, jak potoczą się losy bohaterów, a zakończenie w postaci odsłony osoby mordercy potrafi zaskoczyć. Szkoda jedynie, że Alex Kava pozostawia czytelników z otwartym zakończeniem, budząc tym samym wielkie uczucie niedosytu. Mam nadzieję, że w kolejnej odsłonie tego cyklu, niezakończone wątki zostaną wyjaśnione.
Fabuła powieści oscyluje wokół dość kontrowersyjnego tematu, jakim jest testowanie zagrażających życiu różnorakich substancji na ludziach. Autorka znana z wplatania w swoje dzieła prawdziwych wydarzeń i tym razem stosuje ten zabieg, bowiem dotyka kwestii takich właśnie testów w okresie Zimnej Wojny, w latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych XX wieku w Stanach Zjednoczonych. Obnażając hipokryzję ludzi, którzy wówczas mieli decydujące zdanie w tych karygodnych poczynaniach, konfrontuje ze sobą odmienne stanowiska. I muszę przyznać, że argumenty pułkownika Hessa oraz senator Ellie zmusiły mnie do refleksji nad zasadnością i celem takich działań.
Nie mogę także nie wspomnieć o psach, które stanowią rozczulający poczet drugoplanowych bohaterów tej powieści. Bolo, Grace i wspominany Rufus to zwierzaki, które dla Rydera stanowią cały świat. Opisane z widoczną i namacalną miłością w powiązaniu z ukazanymi procedurami szkolenia psów ratowniczych wraz z haniebnym prawem pozwalającym na ich uśmiercanie, wywoływały we mnie wiele emocji i nawet zimne dreszcze pomimo tego, że mój grzejnik pokojowy działał na pełnych obrotach podczas czytania tej lektury. W posłowiu autorka zwraca na ten aspekt uwagę i przyznam szczerze, że do tej pory nie sądziłam, że ludzie mogą stanowić takie nieludzkie prawo.
"Ściśle tajne" to kolejny, udany thriller Alex Kavy, jaki z pewnością zasługuje na Waszą uwagę. Lektura takiej właśnie książki od czasu do czasu, stanowi idealną rozrywkę oraz doskonały przerywnik pomiędzy innymi dziełami.
http://www.subiektywnieoksiazkach.pl