Lydia i Claire

Recenzja książki Moje śliczne
Bardzo lubię książki Karin Slaughter - znakomicie pisze i potrafi stworzyć specyficzny, mroczny nastrój w swoich powieściach. "Moje śliczne" to chyba najlepsza z jej książek, a trochę ich przeczytałam. Jest po prostu niesamowita - klimatem i pomysłem na fabułę przypomina mi książki Stiega Larssona. Jest dopracowana, zaskakująca i niesamowicie klimatyczna. Autorka zaskakuje na każdym kroku, a akcja mknie jak tornado i porywa czytelników w wir wydarzeń.

Przed laty, w tajemniczych okolicznościach zaginęła Julia. Jej rodzina nie mogła pozbierać się po tym fakcie i w efekcie się rozpadła. Rodzice rozwiedli się, ojciec aż do samobójczej śmierci kontynuował poszukiwania i prywatne śledztwo. Siostry Claire i Lydia poróżniły się na punkcie chłopaka Claire, jej późniejszego męża. Paul chciał zgwałcić Lydię, matka i siostra nie uwierzyły jej i ich ścieżki na wiele lat się rozeszły. Lydia urodziła córkę, wyszła z nałogu i poukładała sobie życie. Jej nowy porządek rozsypał się, kiedy usłyszała, że Paul nie żyje. Został zamordowany w napadzie ulicznym. To najlepsza wiadomość, jaką usłyszała od lat. Pojechała na cmentarz i zamierzała nasikać na jego grobie, kiedy pojawiła się jej siostra. Nie widziały się i nie rozmawiały prawie 20 lat. Teraz ich ścieżki na nowo się splatają w związku z odkryciem Claire.Okazuje się bowiem, że zupełnie nie znała mężczyzny, z którym spędziła pół życia. Drastyczne filmy porno, które znalazła w jego komputerze odmieniły jej życie nieodwracalnie. Paul, który był kochanym i oddanym mężem, okazał się psychopatą, a siostry postanowiły poznać całą prawdę. Jaki będzie jej finał? Na pewno niebezpieczny....

Bardzo lubię thrillery i chętnie je czytam, ale dawno nie czytałam tak znakomicie napisanego. Jestem pod wrażeniem "Moich ślicznych". Książka Karin Slaughter jest nieprzewidywalna, zaskakująca i mroczna. Żyjemy w świecie pozorów i często oceniamy innych tak, jak sami nam to przedstawiają. Nie wiemy nawet, że możemy przez wiele lat żyć obok psychopaty - jak Claire. Prawda jednak wychodzi na jaw i łączy siostry po latach. Wątek zabójstwa Paula łączy się ze sprawą zaginięcia mlodych kobiet, które są wykorzystywane seksualnie i zabijane. Kiedy do tego doda się filmy dokumentujące zbrodnie i zamieszanie w sprawę policji oraz "cudowne" zmartwychwstanie - wychodzi naprawdę znakomita historia.
Ja czytałam tę książkę z wypiekami na twarzy i ciarkami chodzącymi po plecach. Naprawdę jest rewelacyjna! "Moje śliczne" to lektura obowiązkowa dla wielbicieli mocnych wrażeń i zagmatwanych historii.


http://markietanka-mojeksiazki.blogspot.com/2015/10/moje-sli...
0 0
Dodał:
Dodano: 21 X 2015 (ponad 9 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 309
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Anna
Wiek: 51 lat
Z nami od: 27 IX 2012

Recenzowana książka

Moje śliczne



Pewnego dnia dziewiętnastoletnia Julia zniknęła bez śladu. Tragedia na zawsze naznaczyła jej najbliższych. Ojciec popełnił samobójstwo, a siostry, Claire i Lydia, zerwały ze sobą kontakt. Mija dwadzieścia lat. Paul, mąż Claire, wpływowy milioner, zostaje zamordowany. Przeglądając jego rzeczy, Claire odkrywa przerażające nagrania, na których ktoś brutalnie gwałci i morduje dziewczyny. Czy Paul mia...

Ocena czytelników: 5.5 (głosów: 1)
Autor recenzji ocenił książkę na: 5.5