Samotność, kto z nas się jej nie obawia. Często słyszymy- jestem sam, ale nie samotny. Hmm.
Ludzi naprawdę samotnych poznajemy w książce Andy Garcii-Marqueza, skąd inąd mego ulubionego pisarza.
Bohaterowie rekomendowanej książki popadają w obłęd, bezsenność, ratunku szukają także w rozmowach z duchami, które ta naprawdę nimi nie są.
„Sto lat samotności” to także opowieść o człowieczeństwu, honorze i wojnie (ludzie za wszelką cenę bronią swojego Macondo). To powrót do legend i mitów dotyczących miasteczka (klątwa samotności była bowiem przepowiedziana znacznie wcześniej).
Marquez idealnie łączy elementy magiczne, nieprawdopodobne z tym, co zwyczajne i realne. Zabieg ten sprawia, że klimat książki jest niepowtarzalny. Granice między rzeczywistością, a złudzeniem zacierają się. Niecodzienne, wręcz zadziwiające zachowanie bohaterów staje się czymś całkowicie normalnym (przykład- usilne starania alchemików by wyprodukować złoto).
Postaci oraz niezwykłych historii jest tutaj wiele, co sprawia, że czytelnik czasem może się pogubić. Lektura zatem wymaga skupienia. Nie dla roztrzepanych;)
To powieść nieszablonowa, która wymaga skupienia i pewnej wyobraźni od czytelnika. Nie wszystkim się spodoba. Czytając ją po raz pierwszy, albo się ją pokocha, albo odłoży na półkę . Jednak warto sięgnąć po nią ponownie. Jest napisana z pasją, pazurem. Polecam!
00
Dodał:Mila27 Dodano:05 VII 2011 (ponad 13 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 421
Z Wikipedii:
"Sto lat samotności" (hiszp. Cien años de soledad) – powieść kolumbijskiego pisarza Gabriela Garcii Márqueza, uważana za arcydzieło literatury iberoamerykańskiej i światowej.
Jest jedną z najczęściej tłumaczonych i czytanych książek napisanych w języku hiszpańskim. W czasie IV Międzynarodowego Kongresu Języka Hiszpańskiego, który odbył się w kolumbijskiej Cartagenie w marcu 2007, zos...