Indie to jeden z najbardziej wykorzystywanych krajów na świecie. Ostatnio także jeden z najpopularniejszych tematów reportaży i wcale nie wykorzystywany dla pieniędzy, lecz po to, by zwrócić uwagę na problem podziałów społecznych jakie tam panują. W żadnym innym miejscu na świecie, podział klasowy na biednych i bogatych nie jest tak wielka przepaścią, jak w Indiach. Kraj ten jest rozdarty na dwie części, przy czym strona bogaczy rozrasta się w zastraszającym tempie wyniszczając przy tym ubogą społeczność. Jednak pieniądze to nie jedyny, choć największy, problem z jakim zmaga się tamtejsza ludność.
Indie znane są na świecie jako bogaty kraj o pełnych przepychu pałacach, pięknych zabytkach, budowlach, miejsce gdzie można odpocząć, odwiedzić niezwykle kolorowe i pełne świeżych produktów targi. Taki sielankowy i bajeczny obraz przedstawiają biura podróży, reklamy telewizyjne i przewodniki turystyczne. Tymczasem poza luksusowymi kurortami z basenami życie tam jest bardziej zbliżone do piekła niż edenu. Ulice są brudne i pełne żebrzących mieszkańców, wszechobecna jest bieda, głód i choroby. Jedynie bogate dzielnice przypominają widoki niczym z Dubaju. Tam życie toczy się innym rytmem. Piękne wille otoczone są zachwycającymi ogrodami, rażącymi zielenią trawników, na podjazdach stoją warte miliony auta, a złoto wręcz wylewa się z wnętrza budynków. Wszystko spowodowane jest korupcją, zakłamaniem rządu, brakiem uczciwości i niedbalstwem ze strony rządzących, których nie interesuje los zwykłych obywateli, dopóki oni żyją na poziomie. Obecnie milionerzy bogacą się z roku na rok na tych, którym nie starcza już na codzienne życie.
Innym problemem jest łamanie praw człowieka jakiego opuszcza się rząd w Indiach, brak pomysłu na politykę społeczną dla najuboższych czy też brak zainteresowania ze strony reszty świata. To ogromny problem, na który także trzeba zwrócić uwagę. Oczywiście problem zaczyna się w Indiach, jednak także Europa, Azja czy Ameryka powinny zaangażować się czynnie w pomoc dla potrzebujących. Jedynie stanowcze działanie są w stanie zainteresować świat tym problemem i zapobiec dalszemu rozwojowi takiej sytuacji. W dzisiejszych czasach, kiedy nie ma już podziałów, a świat dąży do zjednoczenia i życia w pokoju, ingerowanie w tak bulwersujące i zatrważające działania, które szkodzą ludności Indyjskiej są wręcz pożądane.
Autorką jest Arundhati Roy, Indyjska pisarka, scenarzystka i laureatka nagrody Bookera. Od lat zaangażowana w działalność obywatelską i społeczną. Jej twórczość poświęcona jest właśnie sytuacji w Indiach i to dzięki jej zaczęto zwracać na to uwagę i dążyć do udzielenia pomocy jej rodakom.
"Indie rozdarte" są kolejną z cyklu książek "Strefa Reportażu" wydawnictwa Wielka litera. Podobnie jak wszystkie bulwersuje, wywołuje ogromne emocje i skłania do myślenia. Chociaż nie jest to lektura łatwa, moim zdaniem potrzebna i wręcz powinno się włączyć tego typu tytuły do listy lektur obowiązkowych dla młodzieży.