Jakgrom z nieba

Recenzja książki Miłość z jasnego nieba
"Miłość z jasnego nieba" to doskonała książka na zbliżające się Walentynki. Powieść o miłości, trudnych decyzjach i poświęceniach, które trzeba ponieść. Zupełne przeciwieństwo, czytanej przeze mnie ostatnio, książki "Facet z grobu obok". Piękna opowieść o miłości, dająca pole do popisu wyobraźni i otwierająca drogę Autorce do napisania kontynuacji - na to zresztą liczę

Spotkali się przy okazji interesów, każda ze stron miała intencję oszukania drugiej strony i podpisania korzystnej dla siebie umowy. Andżelika przyjechała na spotkanie z Danielem z Monachium, w głowie miała dokladnie ułożoną misterną intrygę omotania biznesmena i podpisania umowy. Daniel miał podobne plany i własny egzemplarz umowy, korzystny dla niego. Spotkali się i wszystko poszło inaczej niż zamierzali, pozornie zimne i oschłe osoby poczuły coś do siebie, po raz pierwszy w życiu. Mężczyzna znalazł pośród wielu miłostek, tę jedyną i postanowił o nią walczyć, nawet kosztem kontraktu dla firmy. Ona poświęciła pracę i swoją pozycję zawodową dla niego. Wspomnienia z dzieciństwa w Krakowie, nie ułatwiały jej zadania, czuła się atakowana z wielu stron. Uciekła od niego, od wspomnień, od uczuć... ale wróciła. Po prostu musiała! Jak poukłada się ich dalsze życie? Możecie sami przeczytać - najlepiej w Walentynki

Historia zaserwowana przez Krystynę Mirek jest niezwykle ciepła i wzruszająca. Miło obserwować jak para profesjonalistów w biznesie wpada w sidła milości. Ich droga nie jest łatwa, jest naszpikowana problemami, zarówno związanymi z kontraktem, jak i powiązana z przeszłością.

..." Miłość wymaga zaufania. Jeżeli ma być prawdziwa, trzeba się otworzyć i wpuścić drugą osobę bardzo głęboko we własne życie. Można dzięki temu bardzo wiele zyskać, ale tyleż samo stracić. Dlatego ludzie, którzy się boją,nie potrafią naprawdę kochać." ... /str. 166/

Nic dodać, nic ująć. Ten cytat jest tak trafny, choć wydawałoby się, że banalny, a jednak prawdziwy. Tak jak prawdziwa i piękna jest "Milość z jasnego nieba". Niby babskie czytadło, ale czym byłoby życie bez chwili takiej przyjemności?

http://markietanka-mojeksiazki.blogspot.com/2014/02/milosc-z...
0 0
Dodał:
Dodano: 09 II 2014 (ponad 11 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 171
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Anna
Wiek: 51 lat
Z nami od: 27 IX 2012

Recenzowana książka

Miłość z jasnego nieba



Czy prawdziwa miłość może zdarzyć się między ludźmi stojącymi po przeciwnych stronach barykady? Angelika przyjeżdża z Monachium do Krakowa z jednym celem: nakłonić Daniela do podpisania wyjątkowo niekorzystnego dla jego firmy kontraktu. Daniel oczekuje jej przybycia, mając w zanadrzu własną wersję umowy, której nigdy nie zaakceptuje szef Angeliki. Czy tych dwoje zdoła się porozumieć? I czy Daniel...

Ocena czytelników: 5 (głosów: 7)
Autor recenzji ocenił książkę na: 5.0