Życie w obłudzie

Recenzja książki Jeżycjada: Kłamczucha
„Kłamczucha” jest drugą przeczytaną przeze mnie książką Małgorzaty Musierowicz. Jest to historia piętnastoletniej Anieli, która żyje w wiecznym kłamstwie i sama gubi się w tym, co powiedziała. Pewnego razu w swoim rodzinnym mieście spotyka Pawła, za którym wyjeżdża aż do Poznania…
I przez pierwsze sto stron książki kompletnie nic się nie dzieje. W ogóle zauważyłam, że z twórczością pani Małgorzaty jest taki problem, że na początku powieści zawsze wieje tak cholerną – przepraszam za wyrażenie! – nudą, że człowiek chce tylko wziąć tę książkę i rąbnąć nią o stół. Jakieś bezsensowne, nic nie wnoszące spacery po mieście, pytanie przechodniów o drogę, dojście do pewnej ulicy, które zajmuje dziesięć stron… No dobra, nie wiem, czy dziesięć, ale na pewno dużo. Podobnie jest z dialogami.
Ale potem coś zaczyna się jednak dziać, robić ciekawie, na tyle, że można tę nieszczęsną książkę ocenić na 4,5. Na tyle ciekawie, że można ją dodać do ulubionych. Na tyle ciekawie, że faktycznie można ją polubić.
Podsumowując, jeżeli macie dużo cierpliwości i sama końcówka wam wystarczy, przeczytajcie tę książkę. Jeśli owej cierpliwości nie macie, jednak się za nią lepiej nie bierzcie.
Dodał:
Dodano: 12 III 2011 (ponad 14 lat temu)
Komentarzy: 2
Odsłon: 970
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Dodano: 14 III 2011, 18:13:28 (ponad 14 lat temu)
0 0
Kłamczucha to również dla mnie dosyć "ciężka" książka, kilka razy zaczynałam Jeżycjadę i właśnie na tej części się blokowałam. No ale w końcu kiedyś tam przeczytałam. I stwierdziłam że jedynie Kłamczucha jest taka oporna (ale i tak nie lubiłam Anieli w dalszych częściach). Zdecydowanie nie jest to reprezentatywna książka pani Musierowicz, powiedziałabym, że książka jako jedyna odstaje od reszty. I na pewno nie można się zniechęcać do Musierowicz przez taką jedną Kłamczuchę - a podkreślam, że Jeżycjada liczy 18 tomów i nadal jest tworzona. Pozostałe części są super!
Dodano: 30 IV 2011, 22:17:03 (ponad 14 lat temu)
0 0
Pozwolę się nie zgodzić i stanąć w obronie "Kłamczuchy", mnie osobiście książka podobała się szalenie od pierwszej do ostatniej strony.

Autor recenzji

Imię: Agata
Wiek: 28 lat
Z nami od: 27 IV 2010

Recenzowana książka

Jeżycjada: Kłamczucha



Aniela Kowalik- tytułowa "Kłamczucha" to osoba obdarzona niezwykłym temperamentem, jest bardzo inteligentna i uparta. Nie jest pięknością pokroju wysokich, smukłych blondynek tzw "na Dodę". Nad morzem poznaje chłopaka- Pawła i zakochana rusza za nim aż do Poznania! Zaczyna Liceum Poligraficzne mimo, że poligrafia to ostatnia rzecz, która może ją zainteresować. Aniela to dusza artystyczna. Świetni...

Ocena czytelników: 4.71 (głosów: 164)
Autor recenzji ocenił książkę na: 4.5