Recenzja książki Śluby panieńskie czyli magnetyzm serca
Co można powiedzieć o Ślubach panieńskich. Są średnio ciekawe, trochę przydługie, jednak pięknie opisują miłość. Jak trzeba się starać, że niemożliwe może się jednak stać.
Oto na wieś, do bogatych arystokratek, przyjeżdża młodzieniec imieniem Gustaw, niesamowicie lubiący się bawić. Jego stryj Radost, prawny opiekun chce go zeswatać z Anielą. Młodzian ucieka przed tym, z początku się boi zmiany trybu życia. Jednak zakochuje się w swoim Aniele. Niestety Anioł namówiony przez Klarę i z nią razem ślubuje że za żadnego mężczyznę nie wyjdzie. Co tu począć, trzeba wymyślić intrygę. Do tego Albin ciągle jest zakochany w Klarze, ta go odrzuca, a ów romantycznie cierpi. Od wielu już lat, nawet nie próbując się odkochać. i tu rodzi się poważny problem, jak złamać te Śluby panieńskie, jak Kochać te kobiety, jak je oczarować. Tu możemy się tego dowiedzieć. Fredro wychodzi na przeciw Romantyzmowi, pisze całkiem po swojemu, ma swoją romantyczność i za to można go cenić. Pięknie wyśmiewa, cierpienie które powoduje miłość. Mówi Nam że kobiety nie są tego warte. Miłość jest naprawdę wielka, może przezwyciężyć nawet największą niechęć czy nienawiść. Dzisiaj brakuje nam wiary w to w co tak wierzył Fredro, w dobro i miłość. Świat karmi nas przykrymi przykładami. Kochajmy więc szczęśliwie i walczmy o tą Miłość Panowie i Panie.
komediowy utwór dramatyczny Aleksandra Fredry z 1832 roku, napisany wierszem. Premiera miała miejsce we Lwowie w 1833 roku. Głównym tematem utworu podzielonego na V aktów jest miłość. Fabuła komedii opowiada historię dwóch panienek Anieli i Klary, które postanawiają nigdy nie wychodzić za mąż i dręczyć mężczyzn swą obojętnością. Zakochany Albin od razu zostaje odrzucony przez Klarę, Aniela również...