Mordecze płomienie

Recenzja książki Płomienie śmierci
Kiedy przeszłość zamiast być wsparciem staje się obciążeniem, wiele może przywoływać niechciane wspomnienia. To, co już było może ranić równie mocno jak teraźniejszość. W chwili, gdy obecne wydarzenia po raz kolejny przywołują dawny ból i lęki, nie jest łatwo odciąć się od nich i skupić się na tym, co właśnie ma miejsce. Czasem jednak wbrew wszystkiemu i wszystkim trzeba odsunąć na bok dramat sprzed lat, ponieważ zapobieżenie kolejnej tragedii jest najważniejsze. Każda okazana słabość i skrywany sekret są pożywkę dla tego, kto szuka dogodnego momentu by zadać cios w najbardziej bolesny sposób. Atak ma osłabić przeciwnika tak, by już na początku rozgrywki postępował on zgodnie z planem i wziął udział w grze jakiej jeszcze nie jest świadomy ...

Waszyngton jest pełen blichtru, wspaniałych budowli i ludzi, robiących błyskotliwe kariery, miejsce tych, którym nie powiodło się jest z dala od centrum, gdzie sukces widoczny jest na każdym kroku. Na obrzeżach stolicy jednak niejeden przegrany znalazł swój dom, a raczej punkt gdzie przez kilka godzin może schronić się przed światem. Zapomniane punkty na mapie jednak przykuwają uwagę kogoś kto właśnie wprowadza w życie swój zbrodniczy wzór.

Maggie O`Dell prowadziła jako agentka FBI już niejedno dochodzenie i kolejne wcale nie wydaje się zbytnio wyróżniać od poprzednich, ale czy na pewno? Niedawne wydarzenia aż nadto dają jej o sobie znać, a nowe dochodzenie przywołuje duchy z przeszłości. To, co na początku wydawało się zwykłym pożarem przybiera postać zbrodni, a na tym jeszcze koniec. Kobieta czuje, że za tą sprawą kryje się więcej niż można by się spodziewać, jest coś jeszcze - wrażenie, iż ktoś ją obserwuje. Chociaż może to jedynie pokłosie odniesionych ran, tych fizycznych jak i tych na duszy? Następny pożar zdaje się potwierdzać intuicyjne przeczucia, ale zbrodnicza tajemnica nadal pozostaje zagadką. Kto jest sprawcą i co nim kieruje? Dlaczego zainteresował się właśnie Maggie?
0 0
Dodał:
Dodano: 27 VI 2013 (ponad 11 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 173
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: nie podano
Wiek: 46 lat
Z nami od: 09 I 2010

Recenzowana książka

Płomienie śmierci



W Waszyngtonie płonie kolejny budynek... Tym razem w zgliszczach policja odnajduje ciało młodej kobiety. Śledztwo prowadzi agentka Maggie O`Dell. Na pozór proste dochodzenie budzi traumatyczne wspomnienia z dzieciństwa. W płomieniach zginął ukochany ojciec Maggie, w płomieniach naraża życie przyrodni brat, który jest strażakiem. Kolejny pożar i kolejne zwłoki... Czy seryjny podpalacz jest też sery...

Ocena czytelników: 4.86 (głosów: 11)
Autor recenzji ocenił książkę na: 5.5