Osobom uwielbiającym zgłębiać tajemnice astrofizyki, Stephena Hawkinga nie trzeba przedstawiać. Ów Anglik, wykładowca akademicki obdarzony nieprzeciętną inteligencją i otwartym umysłem, mimo że chorował na stwardnienie boczne nie poddał się cierpieniu. Za pomocą
"Krótkiej historii czasu" otwarł nam oczy na otaczający nas Wszechświat, zmuszając do wysiłku intelektualnego.
Tą książkę czyta się nieporównanie trudniej niż beletrystykę. Wiele twierdzeń opisujących prawa tyczące się kosmosu wydaje się być niedorzeczna. Ale to prawie czysta prawda, prawie gdyż zapewne w przyszłości doczekamy się nowych teorii uzupełniających te już znane.
Czy zegar umieszczony u dołu i na szczycie wieży ciśnień będzie inaczej odmierzał czas? Otóż tak czas nie biegnie jednolicie, obiekty o dużej masie spowalniają jego upływ. A czy gwiazda może mieć całkiem inne położenie niż nam się wydaje? Także jeśli przez masywny obiekt fotony popłyną ku nam po zakrzywionym torze.
Znajdziecie tu odpowiedzi, na pytania z różnych dziedzin astrofizyki. Przystępny słownik terminów fizycznych. A także notki biograficzne dotyczące trzech ojców współczesnej fizyki.
Zdecydowanie polecam, ale ostrzegam od próby wyobrażenia sobie rządzących kosmosem praw, boli głowa. Stawiam mocne 8/10.
Krótka historia czasu popularnonaukowa książka napisana przez Stephena Hawkinga. Książka ma na celu przybliżenie czytelnikowi niezaznajomionemu z językiem współczesnej fizyki dokonań tej nauki oraz współczesnego obrazu świata, wyłaniającego się z nauki. Tytuł stał się szybko światowym bestsellerem. Do końca 2002 r. sprzedano 9 mln kopii na całym świecie.
We wrześniu 2005 ukazało się nowe wydanie...