Twoja anatomia

Czy można słyszeć kolory i czuć zapach słów? Wyobrażacie sobie jak ta druga umiejętność wzmocniłaby odczucia podczas czytania? Odpowiedzi na to i wiele innych ciekawych pytań udziela w we właściwy sobie humorystyczny, przyjazny, ale momentami dosłowny i obrzydliwy sposób autor książek "Będzie bolało" i "Świąteczny dyżur".

Tym razem książka skierowana jest do młodszego czytelnika, ale i ja bawiłam się świetnie czytając o wielu nieznanych mi faktach i robiłam duże oczy, gdy autor rozprawiał się z krążącymi mitami. Bo mimo humorystycznej formy znajdziemy tu przede wszystkim ogrom wiedzy o ludzkim ciele i jego funkcjach. I cóż, przyznaję, że wiele razy się krzywiłam z odrazą, uświadamiając sobie jednak jak mało znam własne ciało i że ono takie właśnie jest, nie zawsze piękne i kwiatkami pachnące. Często dziwne, osobliwe, wydzielające smrodliwe substancje i zamieszkałe przez rozmaite żyjątka.

Autor obnaża tę prawdę bez tabu wspierając zajmujące i zwięzłe opisy zabawnymi grafikami, często w formie komiksów. Niedawno przepytywałam syna z narządu ruchu na lekcję biologii i poraziło mnie jak bardzo nudne jest podręcznikowe opracowanie. I jak bardzo inne to, które stworzył autor. Czytając niektóre fragmenty wspólnie zaśmiewaliśmy się do rozpuku. Świetna rozrywka i z pewnością dużo więcej zostawi w głowie.