Próżna pani

Recenzja książki Dobra pani
"Dobra pani" to chwytająca za serce, mocno pozytywistyczna nowela.
Krytykuje pozorną pracę u podstaw, wynikającą z własnych zachcianek, czy też potrzeby podbudowania samooceny.

Książka została wydana po raz pierwszy w 1888 roku, jej akcja toczy się bardzo ociężale. Autorka układając zdania często przesuwa czasowniki, na ich koniec. Robiło mi się przez to sennie a czasami kolejny raz musiałem czytać zdania.

To nowela o uprzedmiotowieniu ludzi i zwierząt. Póki bawią i są oni mili dla Eweliny Krzyckiej, tytułowej "Dobrej pani", póty obrastająca w luksusy "dama" ma chęć pomagania im na pokaz. Kiedy już się nimi znudzi, zostawia je sobie samym, nieprzystosowanym do biedy, do trudnych warunków.
Ten los spotyka Helkę, pięcioletnią sierotę, którą pewnego dnia spotyka "Dobra pani"
Zostaje rozpieszczona, rozbestwiona przez wdowę Ewelinę, gdyż ta kupuje jej wszystko co najpiękniejsze a jej krawcowe szyją dziecku koronkowe drogie sukienki.

Myślę że warto przeczytać tę nowelę ze względu na istotny przekaz, jednak jej forma utrudnia czytanie.
Dodał:
Dodano: 13 XI 2020 (ponad 4 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 111
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Arkadiusz
Wiek: 38 lat
Z nami od: 23 VII 2010

Recenzowana książka

Dobra pani



Bohaterką tytułową jest zamożna dama, Ewelina Krzycka, która uprawia pewien rodzaj duchowego wyzysku: wyciąga z nędzy różne młode i młodziutkie osoby, daje im smakować swej opieki i dobrobytu, a kiedy się nimi znudzi, odsyła je z powrotem na poprzednie miejsca i w ten sposób niejako je wykoleja. Tak było w przypadku panny Czernickiej i Helki. Przedmiotem oburzenia autorki jest tutaj pewnego rodzaj...

Ocena czytelników: 4 (głosów: 11)
Autor recenzji ocenił książkę na: 5.5