Czasem czytanie to męczarnia.

Recenzja książki Bajki robotów
"Bajki robotów" to wielce nużąca i niezrozumiała lektura.
Czyta się ją jak po grudzie, ciągle musimy trudzić się nad czytaniem długich neologizmów.
Słów które z nauką nie mają prawie nic wspólnego, a więcej z wyobraźnią autora.
Te wyrazy nic nie znaczą, sprawdzałem w słowniku.
Do tego bajki pisane staropolskim stylem, co może trochę upiększa ale także utrudnia lekturę.
Na tom składa się piętnaście baśni.
Jest to niewątpliwie oryginalna twórczość, ale to jeden z bardzo nielicznych atutów.
Niestety ta jedna z najsłabszych pozycji Lema stała się lekturą szkolną.
Tym można tłumaczyć coraz mniejszą popularność tego wybitnego pisarza i futurologa.

Do tej pozycji przyciągnęło mnie zamierzchłe, mgliste wspomnienie z bodajże 3 klasy podstawówki. A było bardzo przyjemne. Niestety z wspomnieniami tak jest że z czasem je upiększamy, a to jakie style w pisarstwie preferujemy także zmienia się z wiekiem.

Niestety nie polecam tej pozycji, stawiam 4/6.
Dodał:
Dodano: 24 IX 2020 (ponad 4 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 111
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Arkadiusz
Wiek: 38 lat
Z nami od: 23 VII 2010

Recenzowana książka

Bajki robotów



Bajki robotów wydane po raz pierwszy w 1964 r. nawiązują do modelu klasycznej baśni, ich wyjątkowość polega jednak na tym, że baśniowe fabuły rozgrywają się w scenerii kosmicznej, a bohaterami opowiadanych historii są istoty mechaniczne. Stanisław Lem w groteskowo-żartobliwy sposób kojarzy konwencje fantastyki naukowej i typowe wątki baśniowe, mieszając poważną problematykę z beztroską parodią i...

Ocena czytelników: 4.02 (głosów: 37)
Autor recenzji ocenił książkę na: 4.0