Hanka i Igor poznali się na wakacjach nad Gopłem. Nie wiedzieli, że czekają na nich atrakcje archeologiczno-legendarno-mitologiczno-magiczne. Wszystko zaczęło się od ruin wieży i spotkania gadającego szczura, ducha woja Mścigniewa z rodu Myszków, który prosi ich o pomoc. Hanka i Igor, choć zupełnie różni, stają się partnerami. Mają zadanie do wykonania. Często się nie rozumieją, ciągle się sprzeczają, ale i współpracują, razem krocząc ścieżkami magii. Są dziećmi dwóch światów. Ważni są inni bohaterowie z otoczenia małych detektywów oraz ci fantastyczni: istoty magiczne znane z mitów, legend i z księżyca. Wszyscy są wyraziści, dobrze scharakteryzowani.
Na uwagę zasługuje język i styl w powieści. Bohaterów można poznać po sobie wysławiania się: Hankę po niezrozumiałych kodach i licznych skojarzenia, Igora po wiedzy i trudnych słowach, Leszka po głoszonych teoriach, Mścigniewa i Racibora po wykwintnym języku ze staropolskimi zwrotami. Piosenki Guślarza i przepowiednie wieszczki cechują pokrętna składnia i niespójne zdania. Śmieszą nazwy nadawane innym, zabawne dialogi oparte na sprzeczkach i przekomarzaniu się. Całość uzupełniają komentarze, krótkie wykłady z archeologii, plastyczne opisy miejsc, obrazki z życia rodziny.
W powieści autorki nawiązują do polskiego dziedzictwa i słowiańskości, dodają czarną magię. Mroczny klimat tworzą złe postacie, przeszłość, wspomnienia, śledzące niewidzialne oczy, wkradające się do umysłu cudze myśli, wrażenie podglądana i podsłuchiwania, sny, nocne wydarzenia i wody Gopła. Sięgając po książkę, oczekiwałam przygód i słowiańskości, ale nie spodziewałam się wiedzy na temat pracy archeologa, wykopalisk, ciekawostek z pogranicza archeologii i antropologii podanych w przystępny sposób. Tylko nie wiem, czy młodzi czytelnicy zrozumieją wszystkie skojarzenia Hanki, odniesienia do popkultury i ballady Adama Mickiewicza.
„Mysia Wieża” to powieść przygodowa z mitologią słowiańską w tle, z przykuwającą uwagę i przemyślaną fabułą, wartką i nieprzewidzianą akcją, naprzemienną narracją, zabawnymi i mrocznymi scenami, niebanalnymi bohaterami, napisana lekkim piórem. Nie brak tu tajemnic, zagadek, przepowiedni, dziwnych snów i czarnej magii. Ciekawa fantasy dla małego i dużego o naszej słowiańskiej przeszłości.