Piękna książka!

Recenzja książki Dziewczyny znikąd
Wow! Więcej takich książek z kategorii literatura młodzieżowa poproszę! Nie spodziewałam się, że ta piękna i różowa okładka skrywa pod sobą tak mocną, przejmującą i prawdziwą treść!

Książka zaczyna się niepozornie. Mamy trzy młode kobiety, nastolatki, które na co dzień są raczej niezauważalne i, które dzięki pewnemu wstrząsającemu wydarzeniu chcą zacząć działać. Grace, Erin i Rosina są zupełnie inne, a mimo to połączyło je coś wielkiego! Dziewczyny postanawiają w swojej szkole i mieście założyć anonimowa stowarzyszenie, które zacznie walczyć o prawa kobiet. "Dziewczyny znikąd" stają się naprawdę popularne i co najważniejsze zgłasza się do nich co raz to więcej skrzywdzonych i porzuconych kobiet.

Wszystko w tym mieście i w podejściu dziewczyn zaczęło się od zbiorowego gwałtu, który miał miejsce w tej małej społeczności. Lucy została wykorzystana, po tych wydarzeniach wyjechała bez śladu, a do niej już na zawsze została przylepiona łatka "dzi***". Książka niesie ze sobą bardzo dużo skrajnych emocji i pokazuje nam, jak ciężko jest się odnaleźć w nastoletnim świecie. Porusza wiele bardzo ważnych tematów takich jak: gwałt, wykluczenie społeczne, rasizm, homoseksualizm. Ja nie spodziewałam się tego, że jest to tak prawdziwa i mocna książka, która poruszy nie jedną osobę. Jestem pod wrażeniem również kreacji głównych bohaterek - są prawdziwe i naturalne! Według mnie jest to jedna z lepszych książek z gatunku, które miałam ostatnio przyjemność czytać i spokojnie może po nią sięgnąć również i osoba dorosła!
Dodał:
Dodano: 24 III 2020 (ponad 5 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 99
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: nie podano
Wiek: 41 lat
Z nami od: 10 II 2019

Recenzowana książka

Dziewczyny znikąd





Ocena czytelników: 4.5 (głosów: 1)