Nieziemsko przystojny adwokat
Szarmancki, pełen taktu
I Grace urocza, miła, ufna
O gołębim, niewinnym sercu
Czy razem stworzą parę idealną?
Z początku uchodzą
Za doskonale zgrane małżeństwo
Te pozory i ich spotkania ze znajomymi
Mogą trochę nudzić
Nie jest to literatura wysokich lotów
Słownictwo raczej proste
Ale książka konstrukcję ma znakomitą
Przeszłość przeplata się z teraźniejszością
Warto wertować tę książkę
Gdyż napięcie ze strony na stronę
Niebotycznie wzrasta
Wtłaczając w fotele
Separując od problemów
Ale ostrzegam
Czytając nie jedzcie zbyt dużo
A los jakiego doświadczy Grace
Może was straszyć
W koszmarach "Za zamkniętymi drzwiami"
"-Mam coś dla ciebie-zaczyna
-Co?-pytam z wystudiowaną obojętnością
-Książkę-I po krótkiej pauzie dodaje-Chcesz?
(...)
-To zależy(...)
-Od czego?
-Od tytułu. Jeśli to coś w rodzaju Moje życie z psychopatą, nie jestem zainteresowana."
"-Mógłbyś dać mi whisky zamiast wina?
-Whisky?
-Tak.
-Nie wiedziałem, że pijesz whisky.
-A ja nie wiedziałam, że jesteś psychopatą. Po prostu przynieś mi whisky, Jack."
Perfekcyjna para? Doskonałe małżeństwo? Czy idealne kłamstwo?
Wszyscy znamy takie pary jak Jack i Grace: on jest przystojny i bogaty, ona czarująca i elegancka. Chciałoby się poznać Grace nieco lepiej, ale to niełatwe, bo Jack i Grace są nierozłączni. Niektórzy nazwaliby to prawdziwą miłością.
Wyobraź sobie uroczystą kolację w ich idealnym domu, miłą konwersację, kolejne kieliszki dobrego wina. O...