Zwiedzać świat na wózku

Recenzja książki Wózkiem przez świat
Wózek to nie wyrok, jak się okazuje po przeczytaniu książki Zbigniewa Graczyka Wózkiem przez świat, którą zdobyłam na portalu Czytam Pierwszy.
Autor to narrator i bohater w jednym. Od dziecka choruje na zanik mięśni, ale dzięki rodzicom umie sobie poradzić w życiu ze wszystkim. Nawet z podróżami po świecie, bo to jego pasja od dziecka. Od czterokołowego rowerka, przez czerwony manualny wózek inwalidzki po ten 150-kilowy elektryczny. Po zdobyciu Nordkapp narodziło się marzenie, by przemierzyć świat wzdłuż i wszerz. Na wózku. Z pomocą asystentów.
"Spełnienie marzeń przecież nie ma ceny".
W książce autor opisuje swoje podróże po Europie, USA, Japonii. Realistyczne i barwne opisy tych miejsc same zapraszają do zobaczenia ich na żywo, bo ta książka to swoisty przewodnik turystyczny naszpikowany ciekawostkami. Autor opowiada o interesujących miejscach, informuje, jak się do nich dostać, jak się poruszać, gdzie warto zamieszkać i za jaką cenę. To specjalny poradnik dla wszystkich, jak podróżować daleko i za niewielkie pieniądze. Autor dzieli się nabytą wiedzą, podpowiada, podaje rozwiązania, co zrobić, aby pojechać w wymarzoną podróż. Uczy czytelnika, jak przez komputer planować podróż z dużym wyprzedzeniem, korzystać z różnych stron w Internecie, być przygotowanym na różne opcje, a na miejscu zaopatrzyć się w swobodny dostęp do Internetu i lokalny numer komórki.
"Niepełnosprawność nie może być przeszkodą w podróżowaniu".
To także nauka samego siebie. Zdobyte doświadczenie z samorozwoju autor przekazuje czytelnikowi – jak pokonywać bariery nie tylko turystyczne, swoje słabości i toczyć walkę z samym sobą, a także podnosić poprzeczkę, mimo postępowania choroby i bólu. Uczy determinacji i dążenia do celu. Udowadnia sobie i innym, że jeśli się chce, to można, a podróżowanie na wózku inwalidzkim jest możliwe. Uczy czytelnika także bycia szczęśliwym tu i teraz, z tym co się ma. Zaraża optymizmem i radością życia! Zaraża przygodą!
Ta książka to też krytyczne spojrzenie na niepełnosprawność w Polsce i na świecie. Autor porównuje postrzeganie osób niepełnosprawnych przez pryzmat wózka, przystosowania miejsc dla nich, pomoc ludzi oraz niepełnosprawnych ze sprawnymi.
„To nie horyzont wyznacza nam granice, ale własne myślenie!” – autor to wielokrotnie udowadnia, bo nawet ciężki wózek nie jest przeszkodą dla niego w spełnianiu marzeń. A nawet przyczynia się do spełniania innych, takich jak ta książka, w której dzieli się z czytelnikami tym, co zdobył dla siebie. Autobiograficzno-podróżnicza książka napisana jest przystępnym stylem, a kolorowe zdjęcia uzupełniają treść i są dowodem na to, że elektryczny wózek inwalidzki jest w stanie dojechać wszędzie.
Dodał:
Dodano: 02 I 2019 (ponad 6 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 162
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: nie podano
Wiek: 48 lat
Z nami od: 02 I 2019

Recenzowana książka

Wózkiem przez świat





Ocena czytelników: - (głosów: 0)