Święta w nietypowych miejscach

Recenzja książki Dynia i jemioła. Nietypowe historie świąteczne
"Wiedziałam, że jestem przesądna i nigdy nie chodzę do wróżów i jasnowidzów. Uważałam, że to niepotrzebne kuszenie losu, bo i bez tego jest niczym wyszczekany i złośliwy nastolatek".

Przyznam się bez bicia, że "Dynia i jemioła" Anety Jadowskiej to pierwsza książka jaką miałam przyjemność przeczytać w tematyce świątecznej. Zawsze się bałam, że te historię będą wymuszone, może też pisane na szybko, co spowoduje męczącą lekturę. Na moje szczęście te wróżenia nie spełniły się, a książka przyniosła mi wiele przyjemnych i wesołych wieczorów.
Z twórczością autorki już dawno miałam do czynienia i muszę powiedzieć, że seria o Nikicie bardzo mi się spodobała- zapewne to także jeden z czynników, który zachęcił mnie do przeczytania tej pozycji. Szczerze mówiąc, zapewne osoby, które nie zapoznały się z buntowniczą i zadziorną Nikitą, nie będą miały uciechy z tej książki. Pojawia się tam wiele bohaterów, których można było poznać w wyżej wspomnianej serii. Czytając ją tak na "sucho" możliwe, że nie będziemy wiedzieć w wielu sytuacjach o co chodzi.
Przechodząc do samej książki, autorka przygotowała dla Nas dziesięć opowiadań. Mamy w nich przedstawionych bohaterów, którzy dość często pojawiali się w serii o Nikicie, więc jeśli, któryś skradł wasze serce możliwe, że macie możliwość spotkać się z nim ponownie. Sytuacja jest tym bardziej dla Was korzystna, jeśli bohaterem okaże się kobieta. Z tego co zauważyłam Aneta Jadowska lubuje się w buntowniczych, zadziornych i samodzielnych kobietach, więc po części wiecie czego możecie się spodziewać.
Kolejna rzecz, która wzbudziła moją ciekawość to tytuły opowiadań. "50 twarzy Baala", czyżby kłania nam się jeden z bestsellerów? "Jak pies z kotem", ktoś zaszedł komuś za skórę? "Noc potworów", będzie krew.. w święta? Patrząc na te tytuły, nie trzeba się zastanawiać, tylko łapać za koc i ciepłą herbatę!
Oczywiście, należy także wspomnieć o pięknym wydaniu! Otwierając paczkę nie mogłam się napatrzeć na rysunki Pani Magdaleny Babińskiej. Talent tej kobiety jest dla mnie sprawą nad którą muszę się pozachwycać! Pomysłowość i umiejętność przeniesienia tego co wyobrażam sobie podczas czytania na papier, jest wspaniałą sprawą, która według mnie wzbogaca pozycję.
Reasumując, książkę jak najbardziej polecę osobą, które zapoznały się z światem Nikity, uwielbiają zaskakujące i pomysłowe opowiadania oraz bohaterki, które swoim charakterem mogą podbijać świat.

"Właściwie wtedy powinnam sobie uświadomić, że żyję pożyczonym szczęściem. Fuksem na kredyt. I że przyjdzie mi ten kredyt spłacić."

czytampierwszy.pl
Dodał:
Dodano: 26 XI 2018 (ponad 6 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 181
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Gośka
Wiek: 26 lat
Z nami od: 13 IX 2018

Recenzowana książka

Dynia i jemioła. Nietypowe historie świąteczne



Świąteczny koniec roku, okres od Halloween do sylwestra. Oto magiczny czas między dynią a jemiołą Dora Wilk, Nikita, Witkacy, Karma, Malina, Roman, Baal i inni przybywają z nowymi historiami. Burzliwe przygody i ciepłe opowieści – wszystko, czego trzeba, by przegonić zimową chandrę. Słodkie i ostre, romantyczne i całkowicie nieprzewidywalne. Opowiadania ze świata Thornu są jak czekoladki w dosko...

Ocena czytelników: 5.16 (głosów: 3)
Autor recenzji ocenił książkę na: 4.0