Tancred, Jessica i wielka miłość.

Recenzja książki Zamek duchów
"Zamek duchów" czyta się jak dosyć ciekawą powieść przygodową.
Jednak w żadnym stopniu nie powala stylem, nie ma mowy o pisarskim kunszcie.
Może to wina tłumaczki, jednak mam wrażenie że dla Margit Sandemo, liczyła się ilość nie jakość.
Autorka ma na koncie sto czterdzieści książek.

Dialogi stoją na niskim poziomie, w związku z czym nie uwypuklają cech żadnej z postaci.
Opisy zdarzeń są ogólne i pobieżne, tak jakby to była kronika.
Przez co tempo akcji jest szybkie.
Część zdarzeń jest sprzeczna z logiką.

Akcja toczy się w XVI-wiecznej Danii.
W siódmym tomie Sagi o Ludziach Lodu, opisywane są losy Tancreda i Jessici.
Ich wielkiej miłości i przeciwności jakie ma pokonać.
Zarysowana jest sytuacja polityczna Danii.
Nasi protagoniści są mimowolnie uwikłani w politykę.

Mimo wielu mankamentów, powieść czyta się szybko, ponieważ wciąga.

"Dla kogoś, kogo kocha się tak bardzo, człowiek jest zdolny uczynić to, co wydaje się nieprawdopodobne."

Moja ocena to naciągane 5/6.
Dodał:
Dodano: 09 IX 2018 (ponad 6 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 179
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Arkadiusz
Wiek: 38 lat
Z nami od: 23 VII 2010

Recenzowana książka

Zamek duchów



Tytuł oryginalny: Spökslottet Język oryginalny: norweski Rok pierw. wyd.: 1982 Rok pierw. wyd. pl.: 1992 stron: 237 Opis Któregoś dnia, w trakcie leśnej wędrówki, młody Tancred Paladin spotkał niezwykle czymś przestraszoną, uroczą dziewczynę i zakochał się od pierwszego wejrzenia. Gdy potem próbował ją odszukać, dotarł do przedziwnego zamku. Okazało się jednak, że zamek ten nie istnieje, a jeg...

Ocena czytelników: 4.75 (głosów: 56)
Autor recenzji ocenił książkę na: 5.0