Skój się diable, dam ci szable.

Recenzja książki Listy starego diabła do młodego
Książka niesamowicie uduchowiona, pełna mądrości ładu i wewnętrznie spójna. Ta spójność wynika ze znajomości dogmatów i prawd wiary.
Autor próbuje przybliżyć nam naturę naszej słabości. Ukazuje jak diabeł kusi na przeróżne sposoby, chwyta się każdej sposobności, każdej luki w ludzkiej psychice, w aktualnej sytuacji. Ukazana jest zmienność ludzkiego ducha, pewna nieprzewidywalność. Czuć napięcie związane z tym czy człowiek sobie poradzi.
Jest to powieść poniekąd epistolarna, gdyż stary diabeł śle listy do swego ucznia. Uczeń zaś kusi człowieka, którym się "opiekuje". Człowiek ów mężczyzna w średnim wieku, to przybliża to znów oddala się od Boga. Jego dusza ciągle kierunkuje, za sprawą poznanych ludzi, własnych przemyśleń, modlitwy lub jej braku, doznanych zawodów, cierpień. Każdy dzień, każdy uczynek coś w nas zmienia, a diabeł wciąż szepce.
Polecam. Stawiam za ogromny ładunek duchowy, najwyższą z możliwych ocen to jest 6!
0 0
Dodał:
Dodano: 03 VIII 2016 (ponad 8 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 285
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Arkadiusz
Wiek: 38 lat
Z nami od: 23 VII 2010

Recenzowana książka

Listy starego diabła do młodego



W Listach starego diabła do młodego "piekielna ekscelencja", podsekretarz stanu w piekle, wymienia urzędowe listy ze swoim podwładnym, bratankiem, młodszym diabłem, który ma okazać swoje zdolności w służbie kusicielskiej. Za tym humorem, dowcipem, elegancją, za tą dociekliwością i przewrotnością kryją się ważne przesłania i pytania. Najważniejsze z nich to pytanie o rolę i miejsce zła w świecie st...

Ocena czytelników: 5.12 (głosów: 20)
Autor recenzji ocenił książkę na: 6.0