"Angua sięgnęła po butelkę i sprawdziła etykietę.
– Prawdziwa, Autentyczna Podmokłogórska Rosa G.S.P. Dibblera – odczytała.
– On tego nie przeżyje! Tu jest napisane: sto pięćdziesiąt procent!"
Dodał: Serfer
Dodano: 06 VI 2011 (ponad 14 lat temu)
"– VIA CLOACA – odczytał [krasnolud]. – Hm… zaraz, chwileczkę… Via to dawne słowo, oznaczające drogę lub ulicę. Cloaca znaczy… – Wytrzeszczył oczy w ciemności. – To kanał ściekowy – oświadczył.
– Co to jest?
– Tak jakby… czekaj, gdzie trolle wyrzucają swoje… nieczystości?
– Na ulica – wyjaśnił Detrytus. – Higienicznie.
– To jest… podziemna ulica dla… no, dla odchodów. Nie wiedziałem, że jest taka w Ankh-Morpork.
– Może Ankh-Morpork nie wie, że jest taka w Ankh-Morpork.
– Słusznie. Masz rację. Ten kanał jest stary. Dotarliśmy do samych trzewi ziemi.
– W Ankh-Morpork nawet gówno ma swoją ulicę – stwierdził Detrytus z podziwem i zachwytem w głosie. – to rzeczywiście kraina wielkie możliwości."
Dodał: Serfer
Dodano: 06 VI 2011 (ponad 14 lat temu)
"Rekruci, to jest wasza pałka służbowa. – Przerwał na chwilę, sięgając pamięcią do czasów służby wojskowej. – Będziecie o nią dbać. Będziecie z nią jeść, z nią spać...(...)
– O co jeszcze chodzi, młodsza funkcjonariusz Angua?
– Jak dokładnie mamy z nią spać?
– No więc... chodziło mi o to, że... Kapral Nobbs, w tej chwili przestańcie chichotać!"
Dodał: Serfer
Dodano: 06 VI 2011 (ponad 14 lat temu)