W końcu Martin urozmaicił narrację poprzez wprowadzenie kilku nowych perspektyw, co dało bardzo ciekawy efekt i odróżniło "Cienie śmierci" od poprzednich tomów ogromny plus ! | |
illegalmind dodał: 26 VII 2016, 17:10:55 Ocena książki: 5.5 Pieśń Lodu i Ognia: Uczta dla wron: Cienie śmierci |
ocena przydatności opinii: +0 | -0 |
„Odprysk” to druga książka (po „Pasażerze 23”) Fitzeka, którą przeczytałam i po raz kolejny jestem pod ogromnym wrażeniem jego literackich umiejętności i nietuzinkowych pomysłów. Jakich? Sprawdźcie ^_^ http://magicznyswiatksiazki.pl/odprysk-sebastian-fitzek/ |
|
Amarisa dodał: 23 VII 2016, 12:11:59 Ocena książki: 6.0 Odprysk |
ocena przydatności opinii: +0 | -0 |
"To pełna pasji historia, która przypadnie do gustu miłośnikom głęboko skrywanych sekretów i zawiłych rodzinnych losów. Niesamowita opowieść, klimatyczna i niecodzienna, która nie tylko urzeka, ale też sprawia, że zaczyna się wierzyć w to, czemu na co dzień nie daje się wiary. Magia, klątwy, żywe legendy – na kartach tej powieści wszystko jest możliwe." Całą recenzję znajdziecie na moim blogu, na który Was serdecznie zapraszam ^_^ http://magicznyswiatksiazki.pl/ksiega-wieszczb-erika-swyler/ |
|
Amarisa dodał: 16 VII 2016, 12:14:08 Ocena książki: 5.0 Księga wieszczb |
ocena przydatności opinii: +0 | -0 |
"Czy warto więc sięgnąć po „Chwile ostateczne”? Choć nie pozbawione wad, są jednak ciekawą historią, z nietuzinkowym zakończeniem, która mimo wszystko może spodobać się czytelnikom – choć ci bardziej wymagający będą zapewne kręcić nosem." Zachęcam do zapoznania się z całą moją recenzją dostępną na moim blogu: http://magicznyswiatksiazki.pl/chwile-ostateczne-marcin-gryg... |
|
Amarisa dodał: 13 VII 2016, 15:21:43 Ocena książki: 3.0 Chwile ostateczne |
ocena przydatności opinii: +0 | -0 |
Jak zwykle słów kilka na temat książki znajdziecie na moim blogu. Serdecznie zapraszam http://magicznyswiatksiazki.pl/zgroza-w-dunwich-i-inne-przer... |
|
Amarisa dodał: 10 VII 2016, 12:13:20 Ocena książki: 5.5 Zgroza w Dunwich i inne przerażające opowieści |
ocena przydatności opinii: +0 | -0 |
Zachęcam do zapoznania się z moją recenzją dostępną na moim blogu: http://magicznyswiatksiazki.pl/spatanie-maciej-lewandowski/ | |
Amarisa dodał: 08 VII 2016, 15:12:09 Ocena książki: 5.0 Splątanie |
ocena przydatności opinii: +0 | -0 |
"„Jedyna” jest powieścią niezwykłą i nader prawdziwą. Z jednej strony ciepłą i niepozbawioną humoru, z drugiej zaś pełną bólu, cierpienia i samotności. To wspaniale opisany, z wyjątkową wrażliwością i zrozumieniem tematu, obraz skomplikowanych rodzinnych relacji oraz dowód na istnienie prawdziwej przyjaźni oraz sił rodzinnych więzi. To powieść, która oczarowuje językiem, jakim została napisana, która na długo nie da o sobie zapomnieć i do której z chęcią powróci się po latach, by na nowo móc poczuć te wszystkie emocje bijące z jej stron. Jedyna w swoim rodzaju literacka uczta." Cała recenzja dostępna na moim blogu, na który serdecznie zapraszam: http://magicznyswiatksiazki.pl/jedyna-marisa-de-los-santos/ |
|
Amarisa dodał: 04 VII 2016, 15:20:10 Ocena książki: 6.0 Jedyna |
ocena przydatności opinii: +0 | -0 |
Wszyscy zachwycają się powieścią. Zachwalają również jej ekranizację. Przyznaję - uległam i sięgnęłam po książkę, by zobaczyć, o co tyle szumu. Zapraszam: http://magicznyswiatksiazki.pl/zanim-sie-pojawiles-jojo-moye... | |
Amarisa dodał: 28 VI 2016, 15:33:27 Ocena książki: 6.0 Zanim się pojawiłeś |
ocena przydatności opinii: +0 | -0 |
„Gustaw niestraszny duch”, podobnie jak „Jakie to szczęście, że cię znalazłem”, to przepięknie wydana książka, która zachwyca dosłownie wszystkim – oprawą graficzną (będącą dziełem samego autora), jak też opowiedzianą w niej historią, która nie pozbawiona jest wyraźnego przekazu. Gorąco polecam wam tę książkę. Jest po prostu cudowna i warta wydania na nią tych wszystkich złotówek, które widnieją na jej okładce. Więcej o książce na moim blogu: http://magicznyswiatksiazki.pl/gustaw-niestraszny-duch-guido... |
|
Amarisa dodał: 25 VI 2016, 12:55:05 Ocena książki: 6.0 Gustaw niestraszny duch |
ocena przydatności opinii: +0 | -0 |
Swoimi wrażeniami z lektury dzielę się na moim blogu, na który was serdecznie zapraszam ^_^ http://magicznyswiatksiazki.pl/demelza-winston-graham/ |
|
Amarisa dodał: 22 VI 2016, 15:12:47 Ocena książki: 5.0 Demelza |
ocena przydatności opinii: +0 | -0 |
Aż strach się zastanawiać nad własnym życiem i postępkami | |
disappear dodał: 22 VI 2016, 08:48:31 Ocena książki: 5.0 Pora na życie |
ocena przydatności opinii: +0 | -0 |
Lubię książki z historią w tle, a jeszcze jak są grube, to radość jest podwójna Weszłam do księgarni ( a nie powinnam do żadnej wchodzić!!! ) i mój wzrok natychmiast wyłowił opasłe tomiszcze i…wiadomo jak to się skończyło Od ok 20 lat mieszkam na podkarpaciu, trochę wrosłam w to środowisko i interesuje mnie jak tu drzewiej bywało. Książkę Galicyanie można troszkę porównać do Chłopów Reymonta.Napisana jest językiem stylizowanym (a może nie? Nie znam się) na dziewiętnastowieczną gwarę. Początkowo ciężko się czyta, bo archaiczne określenia i składnia niedzisiejsza, ale można się przestawić. Akcja dzieje się w podrzeszowskiej wsi Zaborów w XIX wieku do końca I wojny światowej. Z ciekawością czytałam o życiu codziennym ludzi mieszkających na wsi, ich pracy, miłości, nienawiści, wzajemnych relacjach. Życie człowieka w tamtych czasach było bardzo ciężkie i niewiele warte. Zabijano się o byle co i byle za co. Wesele bez bijatyki i trupa było nieudane Ciemnota i dziwne gusła doprowadzały do mordowania niewinnych ludzi w imię czegoś (np, żeby odeszła cholera, pochowano żywcem dziewicę). Leczono się ziołami, czarami, zabobonami, zaklinaniem i nie wiadomo czym jeszcze. Świętości właściwie nie istniały, czczony był jedynie chleb.Nawet księża nie mogli być spokojni o swoje zdrowie i życie, bo jak się coś działo, to i kościołowi nie przepuszczono. Prawdziwy chłop zadziorny był, w kaszę nie pozwolił sobie dmuchać, babę lał na wszelki wypadek, ale i pracował ponad siły, bo wykorzystywany był bez litości przez dziedzica Podziwiam Autora, Stanisława Aleksandra Nowaka za włożoną pracę w napisanie książki. Specyficzny język jakim została napisana, wiele określeń i słów, które wyszły już z użycia – to były dodatkowe utrudnienia w pisaniu. Dzięki tej powieści wiem już co to jest np. ślabanek i brandura |
|
Tercja dodał: 19 VI 2016, 22:30:39 Galicyanie |
ocena przydatności opinii: +0 | -0 |
Na pewnym portalu społecznościowym w pewnej grupie związanej z czytaniem książek, zobaczyłam zdjęcie pewnej szczęśliwej pani, która trzymała w ręce książkę pt. Sanatorium pod Zegarem. Też chciałam promieniować takim szczęściem i postanowiłam owąż książkę przeczytać. Zabrałam się za to dzisiaj rano ponieważ tak się złożyło, że miałam wolne. Pomyślałam sobie,że trochę poczytam, a potem Zajmę się zaleglosciami porzadkowo-pralniczymi w domu. I…. zajęłam się….czytaniem!! Książka mnie pochłonęła do tego stopnia, że wszystkie plany domowe poszły precz, bo nie mogłam się oderwać póki nie przeczytałam całej. Były dwie panie: Natalia i Nina, były dwie drabiny, jednej pokój dwuosobowy i jedno sanatorium. A potem? Potem były kłótnie, pies, maluch, ołtarz Wita Stwosza, trup i przystojny policjant A jak to się wszystko w tej książce połączyło w całość?, To trzeba koniecznie przeczytać!!! Miłej lektury i fajnej zabawy!!! |
|
Tercja dodał: 19 VI 2016, 22:24:31 Sanatorium pod Zegarem |
ocena przydatności opinii: +0 | -0 |
Ciekawa ksiazka,przeczytala!am z zainteresowaniem. Akcja dzieje się w Kielcach generalnie współcześnie, ale są też powroty do lat sześćdziesiątych. Kuba, emerytowany pracownik policji i Joanna – żona,matka i pracownica hurtowni, kiedyś w latach szkolnych byli nierozłączni, planowali wspólną przyszłość, ale jak to w życiu bywa głupi przypadek sprawił, że ich drogi się rozeszly. Ale inny przypadek sprawił, że po latach, gdy już byli dojrzałymi ludźmi drogi ich się jednak zeszły ponownie. Tym razem mieli być już razem na zawsze, ale…. Jest też w tej powieści wątek kryminalny, różne ciemne interesy, półswiatek oprychów różnej maści, czyli szerokie spektrum postaci. Ponad 600 stron wielowątkowej powieści. Wszystko byłoby OK gdyby nie liczne błędy stylistyczne, mylenie imion bohaterów i kilkakrotnie pojawiające się w teksie COFANIE SIE WSTECZ!!! |
|
Tercja dodał: 19 VI 2016, 22:22:34 Wydobyć z niepamięci |
ocena przydatności opinii: +0 | -0 |
Ubawiłam się setnie!!! Książka skrzy się humorem jak śnieg w czasie dwudziestostopniowego mrozu. Błyskotliwe dialogi, cięte riposty – to tak w ogromnym skrócie. Przyjaciółki mieszkające w Szczecinie są zaproszone na wieczór panieński koleżanki będącej w Krakowie. Mimo, że są to panie w wieku 40+ , szczycące się dyplomami wyższych uczelni mają przygody jak przysłowiowe blondynki z kawałów. Jedna wpadka goni druga, gafy mnożą się w postępie geometrycznym, złośliwości prawione pod adresem przyjaciółek nie mają końca lecz mimo to czuje się, że jedna za druga skoczyłaby w ogień. Książkę szczególnie polecam na ponure jesienno-zimowe dni – od razu wydają się być pogodniejsze i optymistyczniej patrzy się na świat. Nie polecam czytania książki w środkach komunikacji ponieważ co chwilę wybuchający śmiechem czytający może być skazany na niedwuznaczne spojrzenia współpasażerów sugerujące niezrównoważenie psychiczne |
|
Tercja dodał: 19 VI 2016, 14:21:22 Wieczór panieński |
ocena przydatności opinii: +0 | -0 |