"- A Jachu to co? Święty Turecki? Siostra pożycz kawy, siostra, daj trochę tej dobrej herbatki! – przedrzeźniała brata Marzena. – Obiad dla Kazika mi podbiera! Cały dzień siedzi w domu, w stołek pierdzi i nic nie robi. Albo z tą swoją ciągle się migdali. Kazik to już na niego patrzeć nie może. Czy on do jakiejś roboty nie może iść?
Dobra, dobra, pogadam z nim dzisiaj. A te papiery są w szafce w segmencie. Na wierzchu. A to Kazik jakieś lewe pieniądze dostał, że się tak na prąd rzuca?" |
agnieszka3201 dodał: 16 XII 2014, 11:51:26 |
głosy: +0 | -0 |
|
"- Są na tym świecie rzeczy, których większość z nas nie dostrzega - właśnie się orientuję, że to mówię. - Nauczyliśmy się ich nie widzieć albo próbujemy udawać, że ich nie widzimy. Ale nie bez powodu każda religia, nieważne jak wyszukana czy prymitywna, posiada swoje demony. W niektórych wiarach mogą występować anioły, a w innych nie. Bóg, bogowie, Jezus, prorocy - najwyższa władza przyjmuje rozmaitą postać. Jest też wielu różnych stwórców. Ale niszczyciel zawsze przybiera tę samą formę. Na drodze postępu dokonywanego przez człowieka zawsze stali oszuści, kłamcy i bluźniercy. Autorzy plag, szaleństwa i rozpaczy. Demony to jedyne prawdziwe i uniwersalne doświadczenie spośród wszystkich doświadczeń religijnych człowieka." |
Sanai dodał: 16 XII 2014, 10:50:46 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Świadomość, że dana chwila jest nie tylko przeszłością, ale również czymś, co już na zawsze pozostanie niewyrażalne, przynosi nowy rodzaj bólu." |
Sanai dodał: 15 XII 2014, 22:53:46 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Tęsknota za kimś przypomina głód. To nienasycona pustka, która wciąż daje o sobie znać." |
Sanai dodał: 15 XII 2014, 22:50:51 |
głosy: +1 | -0 |
|
"I jak powiedziałby brat Guazzo z Compendium Maleficarum, jeśli cuda są jednym ze sposobów, w jakie Zbawca potwierdza swoją tożsamość, to magia jest sposobem, w jaki ujawniają się demony." |
Sanai dodał: 15 XII 2014, 12:49:34 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Rozpacz ma swój kolor." |
Sanai dodał: 15 XII 2014, 12:15:50 |
głosy: +0 | -0 |
|
"- Samotność - kontynuuję. - Do tego właśnie sprowadza się całe to dzieło. Nie do walki dobra ze złem ani do kampanii usprawiedliwiającej relację Boga do ludzi. Jest to najbardziej przekonujący dowód, którym dysponujemy - bardziej przekonujący niż sama Biblia - że piekło istnieje. Nie w postaci ognistej jamy ani jakiegoś miejsca nad lub pod nami. Ono istnieje w nas samych. W głębi naszej świadomości. To poznanie siebie samego, odkrycie wciąż dającej o sobie znać samotności oraz wynikającego z niej cierpienia i przetrwanie tego stanu. To wygnanie. To wędrowanie. Co jest prawdziwym owocem grzechu pierworodnego? Samoświadomość! To tam trafiają nasi biedni nowożeńcy. I choć są razem, pozostają osamotnieni w swej samoświadomości. Gdzie mogą się teraz włóczyć? Gdziekolwiek, odpowie wam wąż. Cały świat należy do nich! A mimo to są skazani na wybieranie własnej samotnej drogi. To straszna, a nawet przerażająca podróż. Ale każdy z nas musi ją przebyć, prędzej czy później." |
Sanai dodał: 15 XII 2014, 11:38:33 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Nie ma chyba rodzica, który patrząc na bawiące się dzieci, nie pomyśli o swoim własnym. Śmiech, zachęty do wyścigów, udręka po zdartym kolanie czy zgubionej zabawce. Wszystko to prowadzi do wspomnień, jak nasze dzieci zachowywały się w taki sposób, jak bardzo potrafią przypominać inne dzieci na świecie." |
Sanai dodał: 15 XII 2014, 11:12:58 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Strach - przed śmiercią, stratą, samotnością - jest źródłem wiary w to, co ponadnaturalne." |
Sanai dodał: 15 XII 2014, 11:05:27 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Zadanie nie kończy się,gdy dojdziesz do finału,w pewnym sensie to dopiero początek." |
samprasmistrz dodał: 15 XII 2014, 05:36:40 |
głosy: +0 | -0 |
|