"10 kwietnia 2010 roku doszło, według pierwszego tytułu (później „uładzonego) zamieszczonego wówczas w mediach, do „dekapitacji Polski. Czy Polska stała się tego dnia bezgłowym truchłem? Ktoś z rządzących powiedział, podsłuchany w głośnej aferze, że państwo nasze istnieje tylko teoretycznie. Powszechnie uznano to za przerysowanie. Pewną metaforę. Niesłusznie. Polska jest trupem. Ciałem bez głowy, które podtrzymywane jest przy życiu sztucznie. Bez głowy - czyli bez elity państwa. Ta rodzi się w długim, demokratycznym procesie, który po 10 kwietnia 2010 r. musiał rozpocząć się na nowo i albo zakończy się odzyskaniem przez Polskę prawdziwej niepodległości, albo tę wegetację brutalnie przerwie ktoś obcy. Smoleńsk nie był bowiem niczym nowym w naszej historii. Pozbawiono nas już wcześniej głowy w Katyniu - wiosną 1940 roku. Smoleńsk był i powtórką tamtych wydarzeń i symbolicznym przypomnieniem dla tych, którzy marzeń o wolnej Polsce wciąż jeszcze się nie pozbyli. Czy można w jakiś sposób przeciwdziałać kłamstwu? Tak - szukając prawdy. Próbując poznać swoją prawdziwą historię. Jest to przecież niezbędne, aby wiedzieć kim się jest. Moja tożsamość to historia mojego życia. Postępki czynione z dobrych i złych pobudek. Tożsamość narodu to jego historia. Jeśli jej obraz jest zafałszowany, to mamy fałszywą tożsamość. Nie znamy samych siebie. Nie wiemy kim jesteśmy. Dokąd idziemy, czego pragniemy. Oddajemy niefrasobliwie przyszłość swoją i swoich dzieci w obce, niekoniecznie troskliwe, ręce. To ciężkie zaburzenie świadomości. Żeby móc przezwyciężyć tę przypadłość musimy przede wszystkim poznać prawdę o sobie. Zadaniem tej książki jest nam w tym pomóc." |
agnieszka3201 dodał: 05 II 2016, 11:44:27 |
głosy: +0 | -0 |
|
"„Tożsamość narodu to jego historia. Jeśli jej obraz jest zafałszowany, to mamy fałszywą tożsamość. Nie znamy samych siebie. Nie wiemy, kim jesteśmy, dokąd idziemy, czego pragniemy. Oddajemy niefrasobliwie przyszłość swoją i swoich dzieci w obce, niekoniecznie troskliwe, ręce. To ciężkie zaburzenie świadomości. Żeby móc przezwyciężyć tę przypadłość musimy przede wszystkim poznać prawdę o sobie. Taki był też powód, dla którego postanowiłem zająć się problematyką smoleńską - przeświadczenie, że nie znając siebie, nie istniejemy w pełni. Chciałem też zadośćuczynić tą książką za swoje winy i zaniedbania wobec Polski”." |
agnieszka3201 dodał: 05 II 2016, 11:42:39 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Kiedy wysychają źródła, ludzie usiłują gasić pragnienie mirażem." |
fanime dodał: 01 II 2016, 13:47:54 |
głosy: +0 | -0 |
|
"(...) nic z wyjątkiem przeszłości nie posiadamy na pewno." |
fanime dodał: 01 II 2016, 13:46:45 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Tak wiele jest prawdy w powiedzeniu, że ludzie często umierają w taki sposób, w jaki żyli. William był cichym, spokojnym człowiekiem, bez skłonności do ekscytowania się czy wprowadzania zamieszania. Cenił sobie własną przestrzeń, swoje myśli i robienie rzeczy po swojemu. Teraz umierał i czynił to dokładnie w ten sam sposób, w jaki żył - po cichu, bez fanfar czy zamieszania. To było tak bardzo w jego stylu." |
marzyciel dodał: 27 I 2016, 19:32:56 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Glen potakująco kiwa głową, podnosi szklankę. Spoza krawędzi jej patrzy na Hildę. Wydaje mu się, jak gdyby Hilda zmalała, i serce napełnia mu litość. Jeśli raporty są zgodne z prawdą, Henryk nie ma nawet jednej szansy na sto- o ile Boog odebrał rewolwer (a jest to jedyne wyjaśnienie) - w tym wieku i w dodatku na pustyni... Co byś powiedział o miłej, nie męczącej wycieczce lotniczej na wybrzeże i z powrotem? Nie zapomni tych swoich słów aż do śmierci, tak jak nie zapomni twarzy Hildy w tej chwili. Boże, czemuż nie wysłał kogoś młodszego?" |
agunia96 dodał: 26 I 2016, 23:31:50 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Rozmowa dobiega końca, krótka wymiana słów przed odłożeniem słuchawki. Ksiądz Stella wstaje zza biurka i podchodzi do wiszącego na ścianie krucyfiksu. Pies wynurza się spod stołu i wyczekująco ociera mu się o nogi. Ksiądz wlepia wzrok w postać na krzyżu skręconą w męce.
Jakże mogę Cię prosić o jednego, kiedy jest tak wielu?" |
agunia96 dodał: 26 I 2016, 23:26:28 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Ludzie niekiedy słyszą to, co chcą usłyszeć." |
kamila dodał: 26 I 2016, 15:22:36 |
głosy: +0 | -0 |
|
"na pewne rzeczy lepiej spuścić zasłonę milczenia." |
kamila dodał: 26 I 2016, 15:21:56 |
głosy: +0 | -0 |
|
"przeznaczenie nie jest pozbawione zmysłu ironii." |
kamila dodał: 26 I 2016, 15:21:06 |
głosy: +0 | -0 |
|