"Koniec ogona kocura drgał gniewnie.
- Pakujesz się w wielkie gówno, Berg.
Pozyskiwacz uśmiechnął się krzywo.
- Więc starannie otrzep łapki, kiciuś." |
Scatebra dodał: 03 V 2009, 11:10:16 |
głosy: +5 | -1 |
|
"- Siadaj - zakomenderował Loki. - Wezmę nam kogucią krew!
Berg się skrzywił.
- Czekaj - zawował. - Nie mają tu piwa?
Loki popatrzył z dezaprobatą.
- Zebrało ci się na żarty? - burknął.
(...) Loki wrócił z dwiema szklankami jadowicie czerwonej cieczy.
- Nie dodali mieszadełek z kościotrupkiem? - zdziwił się Berg." |
Scatebra dodał: 03 V 2009, 11:09:21 |
głosy: +4 | -0 |
|
"Trwał jakiś egzorcyzm. Czarownica mamrotała pod nosem tajemne słowa.
- Indeksy giełdowe firmy wzrastają o kilka punktów procentowych... Oooo tak! Wielki ojciec podnosi i opuszcza inflację! Tak czyni raz! Tak czyni dwa! Precz, zło! Odejdź, duchu..." |
Scatebra dodał: 03 V 2009, 11:07:44 |
głosy: +3 | -0 |
|
"Usłyszałem w pałacu ruch - szybkie, choć jeszcze nie paniczne kroki, okrzyki zdumienia, lecz nie przerażenia. Gwałtownie otworzyły się okiennice, rozsunęły się drzwi. Na zewnątrz wypadło kilku wartowników; tuż za nimi biegli Shoichi i Masahiro, nadal w nocnych strojach, ale z obnażonymi mieczami. Na mój widok zatrzymali się jak wryci. Szedłem ku nim w oparach mgły z Jato w dłoni; za moimi plecami wyłaniały się z szarówki pierwsze żagle. Nad wodą znów zaśpiewały konchy, a góry wokół zatoki odbiły echem ich granie." |
Scatebra dodał: 03 V 2009, 00:16:48 |
głosy: +1 | -0 |
|
"- Zapomniałem, jak się nazywam - odparł kot. - Kiedyś miałem imię, ale przestało mi być potrzebne i zapomniałem. (...) Koty nie potrzebują czegoś takiego. Wystarczy po prostu to, co jest: zapachy, kształty. Nie czujemy się tym specjalnie ograniczone." |
Jagiel dodał: 02 V 2009, 23:23:22 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Koty to małe, bezsilne stworzenia, które łatwo zranić. Nie mają pancerza jak żółwie, ani skrzydeł jak ptaki. Nie mogą też jak krety zakopać się pod ziemię, ani zmienić barw jak kameleon. Ludzie nie wiedzą, ile kotów jest na co dzień krzywdzonych i odchodzi z tego świata." |
Jagiel dodał: 02 V 2009, 23:16:17 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Wrogowie nas wzmacniają.
Sprzymierzeńcy osłabiają." |
aleandra dodał: 02 V 2009, 23:16:13 |
głosy: +4 | -0 |
|
""Poruszałem się szybko; moje stopy wiedziały, gdzie stanąć i jak mocno nacisnąć. Ptaki milczały. Ogarnęło mnie uczucie niemające nic wspólnego z uniesieniem - głęboka przyjemność, jaką daje opanowanie kunsztów Plemienia. Wtem zza pleców dobiegł mnie szmer oddechu.
Odwróciłem się i ujrzałem pana Shigeru.
- Usłyszałeś mnie -powiedziałem rozczarowany.
- Nie, już nie spałem. Możesz to zrobić jeszcze raz?
Przyczajony, znieruchomiałem na chwilę, zapadając się w siebie modłę Plemienia, pozwalając, by spłynęły ze mnie wszystkie doznania z wyjątkiem świadomości nocnych odgłosów. Po czym znów przebiegłem po słowiczej podłodze. Ptaki wciąż spały."" |
Scatebra dodał: 02 V 2009, 22:55:28 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Świadomie chcieć zasnąć to pewna bezsenność, świadome usiłowanie wczucia się w pracę własnego systemu trawienia - to jego nieunikniony rozstrój." |
przeboska dodał: 02 V 2009, 21:45:47 |
głosy: +1 | -0 |
|
"Zapewniam cię z gniazda bogów Olimpu, że rząd to uwspólniony mit. Gdy umiera rząd, ginie mit." |
aleandra dodał: 02 V 2009, 21:41:55 |
głosy: +0 | -2 |
|