Akcja powieści toczy się w Niemczech, Prusach Wschodnich, Rosji i na frontach pierwszej wojny światowej. Barwnie przedstawione postaci czynią książkę bardzo atrakcyjną, a skomplikowana osobowość głównej bohaterki upodabnia ją do Scarlett z "Przeminęło z wiatrem".
"Czas burz" został sfilmowany i cieszył się dużym powodzeniem w Niemczech. Wiele zdjęć kręcono w Polsce we dworze w Koszutach pod Poznaniem, a jedną z ról grał Franciszek Pieczka.
Nie wiem jak Wam, ale mnie nazwisko Charlotte Link kojarzyło się z thrillerami. Nie miałam okazji po nie sięgnąć, ale gdzieś z tylu głowy takie skojarzenie mi utkwiło. A tu okazuje się, że autorka potrafi pisać również sagi rodzinne. Mnie na ten gatunek nie trzeba namawiać, bo książki obyczajowo-historyczne bardzo lubię.
Losy Felicji mocno mnie zaciekawiły, z zainteresowaniem czytałam o dalszych poczynaniach bohaterki. Jak to w sagach rodzinnych możemy ją obserwować na przestrzeni lat. Nie zawsze podzielałam zdanie bohaterki, a jej zachowanie nie do końca było zrozumiałe. Ale za to ile emocji mi dostarczyła!
Książkę bardzo dobrze mi się czytało i nawet jej gabaryt i zbity tekst nie były mankamentem. W historycznych powieściach lubię ten specyficzny, stateczny klimat i na tym polu było bardzo dobrze. Autorka pisze tak, że jej twórczość dobrze się czyta - wciągająco, emocjonalnie i bez problemu udaje się jej utrzymać idealną atmosferę.
Niespodziewałam się, że ta powieść tak mi się spodoba i już teraz, zaraz, zabieram się za kontynuację tej trylogii.
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: