Przekleństwa niewinności Jeffreya Eugenidesa, to powieść, którą delektuje się jak najdoskonalszym daniem. Daleko jej jednak do wybitnej Intrygi małżeńskiej, która to okazała się być jedną z najważniejszych lektur mojego życia, napisaną jakby specjalnie dla mnie. Paradoksalnie, uczucie to towarzyszy większości jej czytelników. To właśnie jeden z elementów stanowiących o jej mistrzostwie.
Jeśli zaś idzie o Przekleństwa niewinności , dobrym słowem na ich jednowyrazową recenzję byłoby: fascynująca...
00
Dodał:shczooreczek Dodano:09 IV 2013 (ponad 12 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 242