Elise obawia się, że coś się stało Emanuelowi, dlatego udaje się do biura do zakładów Myren. Tam jednak nikt go nie widział, nikt też nie otrzymał od niego żadnych wiadomości. Nawet Karoline twierdzi, że nie wie, gdzie jest Emanuel, choć na jej twarzy błąka się szyderczy uśmiech. Może pogorszył się stan zdrowia matki Emanuela i ojciec przyjechał po niego niespodziewanie?
Któregoś dnia Elise wychodzi z Hugo na spacer. W ich stronę zmierza para młodych ludzi. Okazuje się, że to Ansgar i Helene...
Elise pośpiesznie nachyliła się, by wziąć Hugo na ręce i odejść, ale było już za późno.
- To naprawdę Hugo? - szczebiotała Helene. - Och, jak on urósł! Już się nauczył chodzić?
- Ma piętnaście miesięcy, więc to nie tak wcześnie. - Elise słyszała, jak odpychająco zabrzmiał jej głos.
Helene nachyliła się nad Hugo.
- Witaj, maleńki. Pamiętasz mnie? Jakiś ty duży i jaki mądry! A jakie masz piękne loki. Spacerujesz tu sobie z mamą?
Saga Wiatr nadziei to piękna opowieść o ludziach, którzy potrafią wziąć odpowiedzialność za życie swoje i swoich bliskich, o ludziach, którzy umieją kochać i nienawidzić, i nigdy się nie poddają.
Świetnie napisana saga Wiatr nadziei bije w Norwegii rekordy popularności.
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: