Kup książkę [edytuj książkę]

Moja wina, bo tańczyłem cza-czę

Moja wina, bo tańczyłem cha-chę to trzy opowiadania-wspomnienia, trzy rozmowy zapisane, według słów autora, w rytmie bolera (dwa pierwsze) i cha-chy (ostatnie). Kobieta i mężczyzna rozmawiają w restauracji, a potem jadą razem, by obejrzeć rytuał ku czci boga Ekbó. Rozstają się w dramatycznych okolicznościach. Cabrera Infante odwołuje się do muzyki nie tylko poprzez rytm, ale także konstrukcję książki, opartą na powracaniu do tych samych motywów. Co do miejsca akcji, jest ono niezmienne. "Czy muszę mówić, że nazywa się Hawana?", pyta retorycznie autor we wstępie.
[edytuj opis]
[dodaj cytat]

Popularne cytaty

"W wodzie jest przecież wszystko jedno. To nie upadek upokarza, lecz mokre ubranie."
Dodał: Blumka Dodano: 13 XI 2014 (ponad 10 lat temu)
0 0


[dodaj temat]

Dyskusje o książce

Do tej książki nie założono jeszcze ani jednego tematu dyskusji.
[dodaj komentarz]

Komentarze czytelników

Do tej książki nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Komentarze użytkowników Facebooka

[edytuj informacje]O książce

Wydawnictwo: Muza
Rok wydania: 2009
ISBN: 978-83-7495-740-3
Ocena: -
Liczba głosów: -
Oceń tę książkę:

Kto dodał książkę do bazy?

Dodał: ShimRei
18 XI 2009 (ponad 15 lat temu)

[edytuj tagi]Tagi

Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo:

Czytelnicy

Pokaż osoby, które tę książkę:

Przeczytały Planują przeczytać
Lubią Teraz czytają