Powieść kryminalna, jak zawsze u Akunina łącząca perfekcyjną, wielopię-trową intrygę z lekkością stylu i tajemnicami z przeszłości. F. M. inicjały Fiodora Michajłowicza Dostojewskiego. Filolog Morozow odnajduje pierwszą wersję Zbrodni i kary. Gdyby ją sprzedał, miałby pieniądze na operację swego synka. Niestety, w dziwnym napadzie zostaje pobity i trafia do kliniki psychiatrycznej. Gdzie ukrył cenną zdobycz? Właściciel szpitala, bogacz i polityk Siwucha, wynajmuje słynnego detektywa Fandorina, by odnalazł manuskrypt. Świetna zabawa i literackie „smaczki”. [edytuj opis]
Czytelnicy tej książki polecają
Niestety zbyt mało osób przeczytało tę książkę, aby móc polecić Ci inne publikacje.
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: