"Co prawda to człowiek hodował perły, nie powstawały one jedynie w sposób mechaniczny - wciąż wytwarzały je ostrygi. Ze względu na naturalne, organiczne pochodzenie pereł znalezienie kilku takich samych okazów graniczyło niemal z cudem."
Dodał: dona
Dodano: 19 IV 2011 (ponad 14 lat temu)
00
"Hannah przez całą podróż nie odezwała się ani słowem. Siedziała na miejscu drugiego pilota i ścierała krew kapiącą Archerowi na oczy. Nie zwracała uwagi na strużkę płynącą z jej dolnej wargi, którą zagryzła, by powstrzymać krzyk strachu."
Dodał: dona
Dodano: 19 IV 2011 (ponad 14 lat temu)
00
"Choć człowiek niezmiennie starał się je pochwycić. Już cztery tysiące lat przed naszą erą ludzie kolekcjonowali, przechowywali, czcili i podziwiali lśniące cudeńka wydobyte z morza. Narodzone z burzy, poczęte we mgle, dzieci księżycowego blasku, łzy bogów; wszystkie te określenia próbujące wyjaśnić pochodzenie owych skarbów, były równie tajemnicze jak same perły."
Dodał: dona
Dodano: 19 IV 2011 (ponad 14 lat temu)
00
"Odruchowo wytarł w ręcznik spocone ręce, twarz i ramiona. Dopiero potem zbliżył się do stołów, na których sortowano perły. W promieniach jasnego światła leżały równe rządki i kuszące kupki prawdziwych skarbów morza. Aż się prosiły, by ich dotknąć, musnąć je, popieścić, rozkoszować się nimi."
Dodał: dona
Dodano: 19 IV 2011 (ponad 14 lat temu)