Królestwa Okrith toczyła krwawa wojna. Ruadora Dammacus, księżniczka fae, wychowała się w ukryciu, wśród czerwonych czarownic. Zmieniła wygląd i przeszła mordercze szkolenie, które miało z niej uczynić potężną wojowniczkę, silną i zawsze gotową do rozlewu wrogiej krwi. Tak powinno być, ale Rua była tylko delikatną księżniczką... Wszystko się zmieniło, kiedy podniosła Miecz Nieśmiertelności. Jego pochodzenie owiewały mroki starożytnych legend. Rua wciąż musiała mierzyć swoją moc z magią potężnego talizmanu, a od jej władzy nad nim zależało właściwie wszystko.
Aby zwyciężyć i zakończyć wojnę, księżniczka musiała się udać na północ, gdzie kryło się prawdziwe niebezpieczeństwo. Zamieszkał tam brat nieżyjącego Północnego Króla, Balorn, który dla władzy był gotów na każdą niegodziwość. Rzucił klątwę na niebieskie czarownice, a w jego posiadaniu znalazł się ich magiczny Kamień. Balorn siał terror. Rua nie mogła walczyć sama z tak potężnym wrogiem. Musiała się sprzymierzyć z prawowitym następcą Północnego Króla. Cieszący się złą sławą Renwick budził w Rui sprzeczne odczucia. Nie ufała mu, ale ją pociągał. Jeśli chciała odzyskać należne sobie miejsce, musiała z nim współpracować. Jeśli chciała utrzymać szacunek swojej dopiero co odnalezionej rodziny, musiała udowodnić, że jest godna nosić Miecz Nieśmiertelności i że umie nad nim zapanować. Właśnie zaczęła się walka, a Balorn wcale nie był jedynym wrogiem Ruadory.