Cassie Ryan pracuje jako asystentka dyrektora finansowego w firmie Anderson & Sons. Choć nie jest to posada jej marzeń, dziewczyna stara się sumiennie wykonywać swoją pracę. Być może nawet zbyt sumiennie. To właśnie poczucie obowiązku sprowadza na nią kłopoty.
Kiedy Cassie zauważa nieprawidłowości w rozliczeniach finansowych firmy, zwraca na nie uwagę swojemu przełożonemu, pewna, że ma do czynienia ze zwykłym błędem. Następnego dnia dowiaduje się jednak, że jej szef został niespodziewanie awansowany, a ona sama – przeniesiona do wymarzonego działu. Gdyby tylko Cassie nie dręczyło poczucie, że w firmie dzieje się coś bardzo niedobrego…
Niepewna, czy może zaufać swoim współpracownikom, dziewczyna zwraca się z prośbą o pomoc do Hanka Becketta – księgowego z sąsiedniej firmy. Przez ostatnie miesiące wielokrotnie spotykali się w windzie, ale nieśmiałość Cassie nie pozwoliła jej zamienić z mężczyzną więcej niż kilku słów. I to zanim dowiedziała się, że przystojny nieznajomy jest wilkołakiem – i prawą ręką swojego starszego brata, alfy miejscowej watahy.
Choć Cassie zawsze obawiała się nieludzi, decyduje się zaufać Hankowi i pokazać mu dokumenty wyniesione z firmy. Sprowadza to na nią zagrożenie – i stawia ją w centrum zainteresowania nieludzi. Jakby tego było mało, sama Cassie okazuje się wkrótce o wiele mniej zwyczajną osobą, niż zawsze przypuszczała…
„Ognisty księżyc” to trzeci tom serii W morkach Luizjany autorstwa Ludki Skrzydlewskiej. Spodoba się wszystkim fanom romansów biurowych oraz wątków paranormalnych.