Przegrał walkę z samym sobą. Miał nie zbliżać się do Aoife, chociaż raz w swoim życiu chciał postąpić właściwie. Ta dziewczyna jednak całkowicie zawładnęła jego zmysłami i nie potrafił jej się oprzeć.
Wypełniło go wszechogarniające pragnienie, żeby ją chronić, być blisko, zatrzymać ją tylko dla siebie. Nigdy nie czuł się w ten sposób, nigdy niczego bardziej nie pragnął.
Joey nie słynie ze związków na stałe. W zasadzie niczego żadnej dziewczynie nie obiecuje. Każda wie, że relacja z nim to nic poważnego. Aoife natomiast ma chłopaka. I jakby tego było mało, Joey właśnie został z nią przyłapany.
Wydaje się, że wszystko i wszyscy są przeciwko nim. Czy zyskają szansę, żeby naprawdę być razem?