Siostry Elizabeth i Diana Holland królują w świecie nowojorskiej elity. Wspaniałe stroje i wystawne bale to ich codzienność, do dnia gdy okazuje się, że majątek Hollandów przepadł... Piękne dziewczyny w wytwornych sukniach bawiące się na balu do białego rana. Przystojni chłopcy o czarujących uśmiechach i niebezpiecznych intencjach. Niewinne kłamstewka, mroczne sekrety, skandaliczne romanse. To Manhattan 1899 roku. [edytuj opis]
Mnie osobiście ta książka nie zachwyciła. Tak naprawdę zaczęłam się w nią wciągać dopiero pod koniec, mimo to, niektóre elementy z zakończenia zakładałam już od samego początku, jakoś utkwiły mi one w głowie już w pierwszych scenach, przedstawianych w tej książce... Nie mniej jednak nie była ona zła i całkiem przyjemnie spędziłam przy niej czas, ale nie sięgnęłabym po nią ponownie
Początkowo tę książkę uważałam za słabą, a nawet nudną. Jednakże po kilku rozdziałach (a są wyjątkowo krótkie: ok. 5 stron) akcja nabrała tempa. Przypomina serię "Plotkara" z tym, że czas akcji przypada na koniec XIXw. Przyznam szczerze, że mnie ta powieść zafascynowała. Zakończenie książki moim zdaniem jest nieprzewidywalne i rewelacyjne.
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: